Początkowe zamieszanieEdit
W bezpośrednim następstwie wyścigu, zamieszanie panowało wśród zawodników, nadawców i fanów. Brian Barnhart, w Kontroli Wyścigu, wykonał pierwsze połączenie w tym momencie, stwierdzając „żółty, żółty, żółty, trzy jest twoim liderem” („trzy” to numer samochodu Castronevesa) przez kanał radiowy dyrektora, a to zostało powtórzone przez jego asystenta Mela Hardera przez kanał radiowy kontroli wyścigu zespołów. Harder był odpowiedzialny za aktywację żółtych świateł wokół toru oraz systemu żółtych świateł na desce rozdzielczej w samochodzie.
W transmisji telewizyjnej komentator Paul Page błędnie stwierdził, że Castroneves był liderem, ponieważ punktacja „wróciła do poprzedniego okrążenia.” Takie zasady są stosowane, jeśli nie używano elektronicznego punktowania opartego na transponderach z wieloma pętlami pomiaru czasu, tak jak w przeszłości, ale od czasu pojawienia się punktacji opartej na transponderach, zasadą jest generalnie zamiast ostatniego ukończonego okrążenia, ale ostatnia pętla pomiaru czasu, przez którą przejechał samochód w punkcie przestrogi. Page również, przy co najmniej jednej okazji, błędnie zidentyfikował samochód Dario Franchitti jako samochód Tracy’ego (oba samochody mają podobne malowania). ABC czekało ponad 14 minut zanim pokazało choćby jedną powtórkę z przejazdu lub kraksy. ABC wyemitowało jednak materiał z podziałem ekranu, na którym wyraźnie widać, że kraksa miała miejsce przed przejazdem. Materiał, jednak, nie wykazały rozstrzygające dowody, kiedy żółte światło przyszedł on.
Na żywo transmisji radiowej Mike King ogłosił, że „kontrola wyścigu powiedział, że przejście nie będzie liczyć.” Donald Davidson powtórzył tę samą błędną informację, że punktacja powróciła do poprzedniego okrążenia (choć była to ostatnia ukończona pętla przed ostrzeżeniem) i dodał, że samochody nie ścigały się z powrotem do żółtego, co było ówczesną polityką NASCAR (zasada została zmieniona we wrześniu 2003 roku, kiedy to praktyka ta została zakazana, a punktacja wraca do ostatniej pętli punktowej przejechanej przed ogłoszeniem ostrzeżenia, z wyjątkiem ostatniego okrążenia lub ostrzeżenia kończącego wyścig z powodu pogody lub ciemności, kiedy to wraca się do powtórek wideo). Podobna kontrowersja miała miejsce podczas zawodów 2019 INDYCAR Portland Road Course na starcie, kiedy potężna kraksa na szykanie otwierającej spowodowała 11 okrążeń przestoju, ponieważ oficjele nie mogli ustalić pozycji na podstawie dowodów wideo. Oficjele zdecydowali, że w sezonie 2020 punktacja powróci do ostatniej przejechanej pętli, gdy pojawi się ostrzeżenie.
W pit stopie, Barry Green natychmiast zakwestionował decyzję. Powiedział Tracy’emu przez dwukierunkowe radio, że jest „problem”, a później sarkastycznie stwierdził, że „oni (przypuszczalnie urzędnicy IRL) nie pozwolą jednemu z nas (jednemu z zespołów CART) wygrać.” Twierdził, że Tracy powiedział, że zakończył przejazd zanim zapaliło się żółte światło ostrzegawcze. Tracy powiedział: „Czuję, że wyprzedziłem go, gdy zapaliło się żółte światło. Minąłem go i zobaczyłem zielone. Będziemy protestować przeciwko tej rzeczy, ponieważ wyprzedziłem go, kiedy wyszło żółte.”
W międzyczasie Castroneves stwierdził, że żółte wyszło przed wykonaniem przejazdu. „Jedynym powodem, dla którego mnie wyprzedził, jest to, że zapaliła się żółta, a ja się podniosłem”. Inni kierowcy mieli odmienne zdanie. Eddie Cheever nazwał finisz „zagmatwanym”. Dario Franchitti, kolega Tracy’ego z zespołu, powiedział, że „Paul (Tracy) minął (Castronevesa) po zewnętrznej zanim pojawiła się żółta.” Mario Andretti jednak rozmawiał z Tracy’m po wyścigu i powiedział, że Tracy był „bardziej zajęty pilnowaniem samochodu Castronevesa” niż obserwowaniem żółtych świateł.
ProtestEdit
Oficjalne wyniki zostały wywieszone pięć godzin po wyścigu, z Castronevesem ogłoszonym zwycięzcą i Paulem Tracy’m drugim. Team Green natychmiast złożył protest, a przesłuchanie zostało wyznaczone na 27 maja na godzinę 10:00. Podczas dwugodzinnego przesłuchania Brian Barnhart i urzędnicy Indy Racing League odrzucili protest i przedstawili wnioski. Urzędnicy ustalili, że Castroneves był bezsprzecznie liderem w następujących istotnych czasach:
- Na ostatniej punktowanej antenie (wejście w zakręt 3) przed ostrzeżeniem; margines wynosił 0.0371 sekund
- W czasie wypadku Redona i Laziera w zakręcie 2
- W czasie, gdy sędzia wyścigu Brian Barnhart wezwał przez radio do ostrzeżenia
- W czasie, gdy światła ostrzegawcze na desce rozdzielczej zostały aktywowane
Odrzucając protest, Barnhart stwierdził, że „Zespół Green nie przedstawił niczego, co byłoby na tyle rozstrzygające w jakikolwiek sposób, kształt lub formę, aby zmienić nasze zdanie.”
Rozprawa apelacyjnaEdit
Team Green złożył pisemne odwołanie od decyzji w sprawie protestu 3 czerwca. Przesłuchanie odwoławcze za zamkniętymi drzwiami zostało zaplanowane na 17 czerwca. Prezes Speedwaya Tony George przewodniczył przesłuchaniu, a asystował mu adwokat z Indianapolis Dave Mittingly. Zarówno Team Green jak i Penske Racing przedstawiły dowody, a kilka osób zaangażowanych w sprawę złożyło zeznania. Wśród tych, którzy złożyli zeznania byli Tracy, Castroneves, Sam Hornish, Jr, Dario Franchitti, Brian Barnhart (kontrola wyścigu), Doug Boles (spotter w trzecim zakręcie dla Hornisha, Jr), i Jeff Horton (Dyrektor Inżynierii IRL).
Podstawą argumentacji Team Green było to, że Tracy był liderem, kiedy zapaliły się żółte światła wokół toru, i że te światła powinny kontrolować. Chociaż przyznali, że Castroneves prowadził w momencie, gdy Barnhart wezwał do zółtego światła, argumentowali, że to nieistotne, dopóki żółte światła nie były włączone. Nie kwestionowali również, że możliwe jest, iż żółte światła na desce rozdzielczej samochodu Castronevesa zapaliły się, gdy Castroneves nadal prowadził. Powoływali się na niespójności systemu deski rozdzielczej w poszczególnych samochodach i twierdzili, że światła na desce rozdzielczej nie zapaliły się w samochodzie Tracy’ego aż do momentu, gdy wykonał on przejazd.
Podstawowa obrona firmy Penske Racing koncentrowała się na ich interpretacji regulaminu IRL. Stwierdzili oni, że na początku okresu żółtego ostrzeżenia, ustawienie samochodów jest decyzją sędziów, którzy szybko podejmują decyzję. Stwierdzili również, że orzeczenie samochodu mijającego inny samochód podczas okresu przestrogi jest wyraźnie wymienione jako nie podlegające protestowi lub odwołaniu w ramach istniejących zasad.
Dnia 2 lipca 2002, Tony George wydał 18-stronicową decyzję w sprawie odwołania. Podtrzymał zwycięstwo Hélio Castronevesa i odrzucił odwołanie Team Green. W swojej decyzji George stwierdził, że „wyraźnie Helio (Castroneves) był z przodu, kiedy wezwanie (na żółte) zostało wykonane” i że kilka sygnałów ostrzegawczych, w tym światła na torze i desce rozdzielczej, komunikat radiowy i flaga zamykająca pit-stopy, zostały wyświetlone przed przejazdem Tracy’ego.
AftermathEdit
Po wydaniu decyzji reakcja wśród fanów, mediów i zawodników była podzielona w dużej mierze wzdłuż linii partyjnych. Zwolennicy CART generalnie stanął po stronie Team Green i Paul Tracy potępiając decyzję, podczas gdy zwolennicy IRL generalnie zaakceptował ostateczny wynik. Wielu zwolenników Tracy’ego uważało, że decyzja była umotywowana politycznie, sugerując, że Tony George faworyzował Penske Racing (pełnoetatowy zespół IRL) i karał niepełnoetatowy, rywalizujący z CART zespół Team Green. Kontrowersje były bardzo podzielone i przyczyniły się do ponownego otwarcia ran po rozłamie w 1996 roku. Robin Miller otwarcie skrytykował tę decyzję i uznał Tracy’ego za „nieoficjalnego zwycięzcę Indy 2002”. Dzień po wyścigu zaprezentował w programie RPM 2Night materiał wideo, który według niego dowodził, że przejazd został wykonany na zielonym świetle. Koszulki i czapki były sprzedawane na imprezach CART deklarując Tracy „Prawdziwy zwycięzca IRL 500”, które Tracy byłby widziany publicznie noszenia na czasami.
Z Tracy oficjalnie zdegradowany do drugiej pozycji końcowej, ostatecznie nie udało mu się złamać 91-letni rekord, który pochodzi z powrotem do pierwszego Indianapolis 500 w 1911 roku. Tracy wystartował z 29. miejsca i gdyby wygrał wyścig, ustanowiłby rekord najniższej pozycji startowej dla zwycięzcy wyścigu. Byłby to również ustanowiony po II wojnie światowej rekord najniższej pozycji startowej dla zwycięzcy w jakimkolwiek wyścigu Indy car. Rekord wszech czasów został ustanowiony przez Raya Harrouna w 1911 roku (a następnie zremisowany przez Louisa Meyera w 1936 roku) poprzez wygranie wyścigu Indianapolis 500 z 28. pozycji startowej.
Począwszy od następnej transmisji IndyCar Series, ABC/ESPN eksperymentowało z nową grafiką ekranową wyświetlającą żółty baner lub żółty symbol w momencie rozpoczęcia okresu przestrogi. System ten był powiązany z oficjalną kontrolą wyścigu i został wykorzystany w celu uniknięcia zamieszania związanego z żółtym światłem, podobnie jak grafika, która została wdrożona przez Fox, FX, NBC i TNT w ich transmisjach NASCAR począwszy od 2001 roku.
Kilka tygodni po podjęciu decyzji, Barry Green ogłosił, że sprzedaje swój udział w Team Green Michaelowi Andretti i będzie brał urlop od sportu. Podobno wydał ponad $100,000 na wydatki prawne. Paul Tracy dokończył przeciętny sezon CART z Greenem, po czym opuścił zespół pod koniec sezonu. Wygrał jeden wyścig i został wybrany Najpopularniejszym Kierowcą CART 2002. Podczas swojej mowy akceptacyjnej podziękował Tony’emu George’owi za pomoc w zdobyciu nagrody i dodał, że spór wzmocnił jego fanbase. „Od czasu tej całej katastrofy, stałem się ulubieńcem fanów. Myślę, że to jest jak moje trofeum Borg-Warner.”
Pod koniec sezonu CART borykało się z problemami finansowymi, więc Michael Andretti przeniósł zespół, który wtedy nazywał się Andretti Green Racing, a teraz Andretti Autosport, na pełny etat do serii IndyCar na rok 2003. Od tego czasu Andretti Autosport zdobył cztery zwycięstwa w wyścigu Indianapolis 500 – w 2005, 2007, 2014 i 2017 roku. Andretti jest również partnerem w Bryan Herta Autosport w wyścigu 2016, że zespół wygrał.
Tracy, rozgniewany przez utratę, odmówił powrotu do IRL i Indy 500 w kolejnych sezonach. 23 września 2003 roku, zapytany, czy byłby zainteresowany jazdą w IRL w 2004 roku, odpowiedział „Nie będę jeździł jednym z tych crapwagonów.” Cytat ten zaczął żyć własnym życiem i stał się politycznym sloganem i okrzykiem bojowym dla przeciwników IRL na wiele lat. W profilu Tracy’ego na jego oficjalnej stronie internetowej (PaulTracy.com) można przeczytać: „2002 Indy 500 Runner Up (yeah right)”. Tracy kontynuował starty w serii Champ Car, w końcu zdobywając tytuł w 2003 roku, choć nastąpiło to po tym, jak większość czołowych zespołów odeszła do IRL. Ostatecznie opuścił tę serię i miał krótki stint w NASCAR Busch Series. Po zjednoczeniu w 2008 roku, Tony George sam zaproponował Tracy’emu współpracę z Vision Racing. Tracy początkowo odmówił, myśląc, że „nie zamierzam jeździć dla hamburgerów i hot-dogów”. W lipcu 2008 roku, Tracy w końcu przekroczył granice i podpisał kontrakt z Vision Racing, aby wziąć udział w Edmonton Indy. Następnie dokonał bardzo nagłośnionego powrotu w 2009 Indianapolis 500, a obecnie jest z NBC Sports jako jeden z sieci w INDYCAR broadcasters.
INDYCAR grał z kontrowersji, gdy Tracy wygrał na Speedway w 2016 roku w Sportscar Vintage Racing Association Brickyard Vintage Racing Invitational Pro-Am, wyścig z udziałem kierowców amatorskich sparowanych z Indianapolis Motor Speedway racers, z nagłówkiem „Tracy wreszcie dostaje do picia mleka” na jego pierwsze zwycięstwo w karierze na Speedway.
.