Where the Best Paddlers in the World Play
1) Zambezi River, Zambia
W 1855 roku Dr. David Livingstone zatrudnił tubylców, aby poprowadzili jego canoe do krawędzi szerokiego na milę, wysokiego na 364 stopy Wodospadu Wiktorii, okrzykniętego największą kurtyną spadającej wody na świecie. Współcześni biegacze rzeczni mogą robić to samo zarówno nad, jak i pod wodospadami. Powyżej wodospadu znajdują się mile i mile spokojnych wód zamieszkałych przez wszystko, od słoni po hipopotamy. Poniżej znajduje się niesławny wąwóz Batoka, tworzący granicę między Zimbabwe i Zambią i oferujący jedne z najlepszych spływów klasy IV-V na świecie. Odcinek ten ma tak wiele bystrzy, że nie są one nawet nazwane… tylko ponumerowane. Wycieczki jednodniowe są oferowane na pierwszych 23 odcinkach, można też wybrać się na dłuższy pobyt w buszu – la Livingstone – do siedmiu dni.
2) Rzeka Ottawa, Kanada
Konkurenci na Mistrzostwach Świata we Freestyle’u Kajakowym w Ottawie nazwali ją „najlepszą rzeką freestyle’ową na świecie”. Nie bez powodu. W lecie przepływy wynoszą średnio około 15 000 cfs, a temperatura 70 stopni F. Dwa oddzielne kanały mają ten sam wjazd i wyjazd, co sprawia, że pięciomilowy odcinek jest marzeniem kajakarza: Main Channel to duży spływ z potężnymi falami i gigantyczną hydrauliką, podczas gdy bardziej techniczny Middle Channel pozwala płynąć zygzakiem w dół rzeki. W sumie przepłyniesz przez raj dla kajakarzy składający się z 175 wysp, na których znajdują się rwące rzeki, wodospady i piaszczyste plaże. Przy Lorne Rapid, fala zwana Garberator tworzy się przy niższych wartościach, a przy wyższych przepływach jest zastępowana przez monstrualny światowy klasyk zwany Buseater.
3) The Alsek/Tatshenshini, Alaska
Aby doświadczyć Jack London’s Call of the Wild w świecie whitewater, udaj się na północ, tak jak on, do Alaski i British Columbia’s Alsek/Tatshenshini watershed. Spotkasz tam wszystko, od niedźwiedzi i świeżych alaskańskich jagód po tarło łososia królewskiego i gigantyczne stojące fale. Oczywiście jedną z najbardziej wyjątkowych rzeczy podczas 180-milowej podróży rzeką Alsek lub 130-milowego spływu rzeką Tatshenshini są góry lodowe, które towarzyszą Tobie i Twojemu kajakowi aż do Oceanu Spokojnego. Możesz nawet odłamać trochę ich lodowcowego lodu do drinków, słuchając w obozie, pod światłami zorzy polarnej, nawoływania dzikich zwierząt.
4) Sun Kosi, Nepal
David Allardice, właściciel nowozelandzkiej firmy Ultimate Descents, wie, co dobre, gdy to znajdzie. Dlatego Sun Kosi, czyli „rzeka złota”, jest filarem jego himalajskiej działalności w zakresie komercyjnego raftingu i kajakarstwa od czasu, gdy w 1984 r. po raz pierwszy zaczął spływać rzekami w Nepalu. Ten 170-milowy odcinek, który płynie przez pasmo górskie Mahabharat Lekh w drodze do Gangesu, jest łatwo dostępny z Katmandu i można go pokonać w sześć do dziesięciu dni. Biwakowicze znajdą tu białe, piaszczyste plaże, wielką wodę klasy III-IV przypominającą Wielki Kanion i mnóstwo małp, które z chęcią wysłuchają – i przyczynią się – do twoich opowieści przy ognisku.
5) Pacuare River, Costa Rica
Aby poznać kwintesencję spływu w dżungli, wybierz się do pełnej papug kostarykańskiej rzeki Pacuare, która wpływa do Morza Karaibskiego z wyżyn Kostaryki. To właśnie tam Hollywood udał się po autentyczne zdjęcia z dżungli do filmu Congo i to właśnie tam kajakarze wybierają się na 32 mile krystalicznie czystej wody klasy III-IV. Wyprawy trwają od jednego do trzech dni, a na nocnych gości czeka domek kryty strzechą, w którym słychać śpiew ptaków, oddalony od rzeki zaledwie o rzut kokosem. A na ekspertów czeka odcinek Upper Pacuare klasy V w górę rzeki.
6) Biały Nil, Uganda
Wyrusz tutaj, aby szlifować swoje umiejętności pływania łodzią, czysto i prosto. Znajduje się poniżej jeziora Bujagali, około pięć mil od Jinja, gdzie Nil po raz pierwszy wypływa z Jeziora Wiktorii (uznanego przez Johna Speke’a w 1862 roku za źródło rzeki). Ten pełen białej wody odcinek obejmuje prawie 20 mil jednych z najlepszych i najbardziej zabawnych wielkich rzek na świecie, w tym Nile Special, prawdopodobnie najlepsze na świecie miejsce do surfowania po wielkiej wodzie. Bonus: przywiązanie kajaka do motoroweru na czas transportu powrotnego.
7) Grand Canyon, Arizona
Gdy John Wesley Powell po raz pierwszy przepłynął Wielki Kanion w 1869 roku, niewielu zdawało sobie sprawę, że rwące potoki, które wprawiły go w taką konsternację, uczynią go jednym z najlepszych na świecie spływów whitewater sto lat później. Rwące rzeki, takie jak Crystal i Lava Falls, przewyższają jedynie piękno kanionu, w którym rzeka Kolorado toruje sobie drogę przez czas. Pokonanie 280 mil kajakiem zajmuje od 10 do 23 dni, w zależności od tego, czy masz wsparcie motorowe. A jeśli płyniesz z organizatorem, masz zagwarantowane wyżywienie dla smakoszy, które jest dalekie od solonej wieprzowiny i mącznych racji Powella z czasów jego spływów.
8) Rzeka North Johnstone, Australia
Podczas gdy większość ludzi udaje się do Cairns w Australii, aby nurkować na Wielkiej Rafie Koralowej, inne miejsce wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO czeka na wioślarzy w odległości kopnięcia piłki do rugby. Płynąc przez jeden z najstarszych lasów deszczowych na świecie – taki, który wielokrotnie uniknął zniszczeń spowodowanych przez epoki lodowcowe uderzające dalej na północ – North Johnstone przecina kraj Krokodyla Dundee przez ponad 50 mil, zanim połączy się z Pacyfikiem tuż na południe od Rafy Koralowej. Po drodze paddlerzy napotykają strzeliste palmy, tajemnicze jaskinie aborygenów i niezliczoną ilość rzek klasy IV-V, które nawet sam Dundee miałby problem pokonać bez pomocy przewodnika pijącego Fostersa.
9) Rzeka Futaleufú, Chile
Zapytaj jakiegokolwiek kajakarza wartego swojej wagi w neoprenie, jaka jest najlepsza rzeka w Ameryce Południowej lub na świecie, a odpowiedź będzie niezmiennie taka sama: Futaleufú w Chile. Opisywana jako mieszanka scenerii kalifornijskiego Yosemite z wartkim nurtem Wielkiego Kanionu i kolorem wody Karaibów, rzeka ta przedziera się przez Andy w drodze do Pacyfiku od granicy Chile z Argentyną. Jej górny odcinek klasy V+ upokorzył ekspertów kajakarstwa z całego świata, podczas gdy łatwiejszy, 22-milowy odcinek dolny wystawił innych na jedne z najlepszych spływów na naszej planecie. Nie bez powodu nazywa się ją „the Greatest Whitewater on Earth.”
10) Middle Fork of the Salmon River, Idaho
Od Boundary Creek put-in do jej zbiegu z Main Salmon 100 mil dalej, Middle Fork of the Salmon River oferuje jedne z najbardziej odległych whitewater w sąsiednich Stanach Zjednoczonych.Rzeka wije się przez liczący 2,7 miliona akrów Frank Church River of No Return Wilderness – największy bezdrożny obszar w sąsiednich Stanach Zjednoczonych – kończąc się niesławnym kanionem Impassable Canyon, nazwanym tak przez Lewisa i Clarka, kiedy przepłynęli przez ten obszar na początku XIX wieku. Te same bystrza klasy III-IV, które uznali za nieprzejezdne, przyciągają jednak rzesze rzecznych biegaczy. Najlepszą rzeczą w Middle Fork nie jest oczywiście samotność czy rwące potoki. To dziewięć nadrzecznych gorących źródeł rozrzuconych po całej trasie, które sprawią, że będziesz wyglądał jak dojrzała śliwka po każdym dniu wiosłowania.
Request a Free Adventures Catalog