Po wprowadzeniu na rynek w 2007 roku, FJ Cruiser dodał trochę polotu do konserwatywnie zaprojektowanej linii Toyoty. Nowy FJ, nawiązujący do słynnego modelu FJ40, który był sprzedawany w USA w latach 1960-1983, dzieli swoją platformę i wiele innych części z obecnym modelem 4Runner. Podobnie jak jego przodek, FJ Cruiser został zaprojektowany tak, aby kontynuować jazdę, gdy skończy się chodnik.
Niektóre maniery drogowe
Poprzednio testowaliśmy FJ tylko z sześciobiegową manualną skrzynią biegów i umieściliśmy go na trzecim miejscu spośród czterech SUV-ów w ciężkim teście porównawczym w Dolinie Śmierci. Chwaliliśmy FJ za jego zdolności terenowe, w tym 9,6 cala prześwitu i jedne z najlepszych kątów natarcia i zejścia w segmencie. Ale wtedy, podobnie jak teraz, nie miał on wystarczających właściwości jezdnych, aby służyć jako pojazd codziennego użytku.
Prowadzenie FJ jest jak pilotowanie łodzi. 4,0-litrowy silnik V-6 o mocy 239 KM i momencie obrotowym 278 lb-ft dobrze radzi sobie z przemieszczaniem ważącego 4338 funtów ute, ale wykonywanie dynamicznych manewrów to zupełnie inna historia. Wysoki, pudełkowaty kształt FJ w połączeniu z miękkim, terenowym zawieszeniem i dużymi oponami prowadzi do znacznego przechylania się nadwozia, co znajduje odzwierciedlenie w słabej przyczepności na płycie poślizgowej wynoszącej 0,70 g. Po wciśnięciu gazu, pięciobiegowa automatyczna skrzynia biegów z dobrze rozłożonymi przełożeniami pozwala rozpędzić się do 60 mil na godzinę w 7,3 sekundy. Po wciśnięciu pedału gazu przód FJ unosi się, jakby próbował płynąć po wodzie; wciśnięcie hamulców powoduje, że FJ nurkuje jak łódź podwodna, a zatrzymanie z 70 mph zajmuje 190 stóp powierzchni. Biorąc pod uwagę jego rozmiar i kształt przyciągający wiatr, nasza średnia testowa 17 mpg nie była zbyt zła, mieszcząc się w przedziale 16 mpg miasto/20 mpg autostrada wg EPA.
Wysokie: Kompetentny off-road, dobra moc, przyzwoita cena, unikalny design.
Widoczność z wnętrza FJ jest również powodem do zmartwień. Smukłe, pionowe lusterka boczne utrudniają widoczność na boki, a olbrzymie słupki C i krótkie szyby sprawiają, że sprawdzenie dużych martwych pól jest prawie niemożliwe. Polecamy pakiet Convenience za 2175 dolarów, który oferuje bezkluczykowe wejście, tempomat, elektryczne lusterka, przyciemniane szyby, tylną wycieraczkę i – co najważniejsze – kamerę cofania.
Funky Design
FJ został stworzony, aby służyć celom z dala od drogi i jest wzorowany na oryginalnym FJ, co prowadzi do jego kontrowersyjnej stylizacji. Wygląd zewnętrzny, który można pokochać lub znienawidzić, ma swoje odzwierciedlenie we wnętrzu. Jakość wykonania jest przyzwoita i jest tu mnóstwo schowków, ale pokrętła regulacji temperatury wyglądają jak ze stolika do zabawy Lego Duplo. Uchwyt tylnych pół-drzwi jest ukryty po wewnętrznej stronie panelu drzwi, co utrudnia ich otwieranie. Po wejściu do tyłu, siedzenia są wygodne podczas krótkich podróży i można je złożyć, aby uzyskać 67 stóp sześciennych przestrzeni ładunkowej, wystarczającej na wycieczkę do Ikei. Przednie fotele zapewniają dobre podparcie podczas dłuższych wycieczek, ale chcielibyśmy, aby kolumna kierownicy odchylała się teleskopowo dla większego komfortu. Na plus należy zaliczyć fakt, że jeśli podróż będzie przebiegać w błocie, plastikowe wykładziny podłogowe są łatwe w czyszczeniu.
Nasz tester został wyposażony w unowocześniony system stereo z dziewięcioma głośnikami (część pakietu uaktualniającego 2 o wartości 2720 USD), który pozostawił nas rozczarowanych. To było tak, jakby system nigdy nie zostały dostrojone w plastikowym wnętrzu i subwoofer były poza fazą z resztą głośników. Istnieje przycisk do wyłączenia subwoofera, ale dzięki niemu system brzmi jak stary radioodbiornik.
What Does the Future Hold?
Nie znamy losu FJ następnej generacji, ale wiemy, że modele z 2010 roku otrzymają unowocześnioną 4,0-litrową jednostkę V-6 o mocy 19 koni mechanicznych więcej, co daje w sumie 258 koni mechanicznych. Dostępny będzie nowy model Special Edition, który powinien oferować większą sprawność w terenie dzięki amortyzatorom Bilstein, płytom poślizgowym, kołom TRD i systemowi nawigacji Garmin dostosowanemu do szlaków.
Dolne strony: Ten sam unikalny design, słaba widoczność, prowadzenie przypominające łódkę.
FJ jest nadal w pewnym sensie niepasujący do gamy Toyoty i jej segmentu. Poświęca kompetencje na drodze, widoczność i komfort wnętrza na rzecz zdolności terenowych i stylu. Nie jest to praktyczne urządzenie transportowe, jakiego oczekujemy od Toyoty i chociaż podziwiamy jego dziwactwa – ma trzy wycieraczki – nie możemy się do końca pogodzić z tą cegłą na kołach.