© POPSUGAR Photography / Kathryna Hancock/Emily Abbate 2-Week Push-Up Challenge
Na początku tego roku potrafiłam zrobić od 14 do 16 pompek bez zatrzymywania się. Była to umiejętność, której opanowanie zajęło mi sporo czasu. A mówiąc „sporo czasu”, mam na myśli miesiące i miesiące. Za to, moja wdzięczność leży po stronie CrossFit. Kiedy widziałem je na liście rzeczy do zrobienia na codzienny WOD (trening dnia, w języku CrossFit), czułem ekscytację zamiast strachu. Doszedłem do punktu, w którym nie mogłem się doczekać, aby zobaczyć, ile mogę zrobić, zanim padnę na kolana dla tej modyfikacji. Cieszyłem się na widok tego, co było cztery do sześciu, a sześć do ośmiu.
Ale wtedy zraniłem moje plecy. Podnoszenie zbyt dużej wagi nad głową podczas CrossFit Open wywołało pewne dokuczliwe zapalenie stawów w moim lędźwiowym odcinku kręgosłupa, a pompki były jedną z pierwszych rzeczy, które poszły. Utrzymywanie tego napięcia w moim rdzeniu, powtórzenie po powtórzeniu, przeszkadzało moim plecom. Chociaż poświęcałem czas na pracę nad moją siłą rdzenia, nie chciałem ryzykować niezamierzonego bólu; zacząłem robić pompki ciągle z kolan, powracając do mojego stanu sprzed wzrostu. Czułem się, jakby ostatni rok sukcesów siłowych ustępował.
W pics: Ćwiczenia, które pomogą ci stracić tłuszcz z brzucha (Dostarczone przez Zero Belly)
Tutaj rzecz: nie jestem typem osoby, która bierze „subpar” jako status quo. Więc naturalnie, po kilku miesiącach akceptowania tego podejścia na kolanach, zmiany były nieuchronne. Logiczna decyzja? Miałem zamiar wrócić do robienia pompek, jak najszybciej. Plan? Podejść do wyzwania. Korzystając z aplikacji Spar, rzuciłam wyzwanie trzem przyjaciołom (w tym mojemu chłopakowi), aby codziennie przez dwa tygodnie robili 20 pompek. Najlepszą częścią jest kara: jeśli opuścisz jeden dzień, Spar obciąży twoją kartę kredytową kwotą 3 dolarów. Przedstawiam ci zatem cztery lekcje, których nauczyłam się, robiąc 20 pompek dziennie przez dwa tygodnie:
1. Nie każdy cel musi być astronomiczny.
Wiedziałam, że tylko dlatego, że zaczęłam realizować ten cel, nie oznaczało to, że automatycznie będę wykonywać standardowe pompki w sposób łatwy i przyjemny. Stawiając sobie za cel 20 pompek czułem, że to dużo, ale wiedziałem, że 10 byłoby trochę za łatwe. Zacząłem więc od małych kroków. Nie zamierzałem od razu robić 20 pompek z wysokiej deski. Tak więc, po zrobieniu kilku, przechodząc przez ruchy z wysokiej deski do niskiej deski, upadłem na kolana i skończyłem resztę zmodyfikowaną. Bycie łatwym dla siebie sprawiło, że było to w porządku. Bycie łatwym dla siebie sprawiło, że poczułem, że mogę robić pozytywne postępy. W miarę upływu tygodni pracowałem nad tym, by robić coraz więcej w standardowym formacie, zanim poddałem się alternatywie.
2. Sieć wsparcia sprawia, że wszystko jest lepsze.
Gdybym po prostu rzucił sobie wyzwanie zrobienia 20 pompek każdego dnia, prawdopodobnie nie wytrwałbym do końca. Nie dlatego, że nie mam siły woli, ale dlatego, że… bądźmy szczerzy: rzeczy zawsze stają na przeszkodzie. Obserwując, jak moi przyjaciele wykonują swoje powtórzenia (Spar każe ci nagrywać 10-sekundowe wideo każdego dnia, gdy się zameldujesz, aby pokazać uczestnikom wyzwania, że nie kłamiesz), czułem się zmotywowany do zrobienia mojego. Rozmowy na temat śmieci … cóż, to też mnie trochę zmotywowało.
In pics: 22 najlepsze ćwiczenia spalające kalorie
3. Kiedy myślisz, że nie możesz już więcej, zrób jeszcze jedno.
To wtedy skupiłem się na wszystkich rzeczach, na których powinieneś się skupić podczas wykonywania idealnej pompki: pochyl się lekko do przodu, utrzymuj ramiona ułożone nad łokciami, zaangażuj swój rdzeń. Kiedy poczułem, że moje mięśnie trójgłowe nie mogą wytrzymać opuszczenia ciężaru ciała z powrotem na ziemię (mimo to wypychając go z powrotem), wziąłem głęboki oddech, zatrzymałem się, a następnie przekroczyłem moją strefę komfortu. Pomimo zmagania się przed powtórzeniem, powiedziałbym, że prawie zawsze to ostatnie can-I-keep-doing-this push-up było moim najlepszym.
4. The best is yet to come.
Prawdopodobnie najlepszą częścią wyzwania było obudzenie się na maila „Przegrałeś!” (zarówno mój chłopak, jak i ja przegapiliśmy po jednym dniu, wypłacając łącznie 3 dolary naszym przyjaciołom). W ciągu godziny, tekst grupy zapalał się z pytaniami typu „Co dalej?” połączonymi z sugestiami. Jasne, wszyscy lubimy trochę przyjaznej konkurencji. Ale teraz, gdy zbudowałem swoją siłę ramion, myślę, że te płuca są dobrym pomysłem.
Obserwuj również: Zdobądź super fit dzięki treningowi klastrowemu (Dostarczone przez Cover Media)
.