Sezon regularny futbolu 2010-11 wreszcie się skończył, a to oznacza, że nadszedł czas, aby głosujący wypełnili swoje karty do głosowania na NFL MVP.

Kilku graczy miało sezony, które zasługują na MVP w tym roku, ale tylko jeden może odebrać nagrodę.

Kto to będzie?

Oto ostateczne spojrzenie na 15 najbardziej wartościowych graczy ligi.

Andy Lyons/Getty Images

Nie należy przypisywać Peytonowi Manningowi wszystkich zasług za to, że poprowadził Coltów do powrotu z bilansu 6-6 do pozycji nr 3 w AFC. Reggie Wayne, Pro-Bowl odbiornik Manninga, również bardzo pomógł.

Dla drużyny, która straciła najlepszych odbiorców Anthony’ego Gonzaleza i Dallasa Clarka, Wayne był stałą siłą w ataku podającym Colts. Zanotował 111 odbiorów (2. miejsce w NFL) na 1,355 jardów (3. miejsce w NFL) i sześć przyłożeń, a w siedmiu meczach miał przynajmniej 80 jardów odbioru.

Wayne był celem niewiarygodnych 173 razy w tym sezonie (3. miejsce w NFL) i, częściej niż nie, dostarczał je. Złapał 72 podania na pierwsze przyłożenie (2. miejsce w NFL) i miał 355 jardów po złapaniu.

Joe Flacco, Baltimore Ravens

Larry French/Getty Images

Flacco był wspaniały przez cały sezon dla 12-4 Ravens. Rzucił na 3,622 jardów i 25 przyłożeń, jednocześnie ograniczając swoje błędy do zaledwie 10 przechwytów. Jego 62.6 completion percentage jest na 10 miejscu w lidze, a jego 93.6 QB rating jest na siódmym.

Flacco ustanowił rekord kariery w prawie każdej kategorii ofensywnej i jest głównym powodem, dla którego Ravens wracają do playoffów po raz trzeci z rzędu.

Arian Foster, Houston Texans

Bob Levey/Getty Images

Matt Schaub i Andre Johnson jak zwykle byli świetni, ale to 24-letni Foster jest tym, który napędza wysokooktanową ofensywę Teksańczyków.

Zakończył sezon biegnąc na najwyższe w NFL 1616 jardów i 16 przyłożeń. Przyczynił się również do 66 odbiorów z pola karnego na 604 jardy i dwa przyłożenia, zdobywając swój pierwszy wybór do Pro Bowl.

Żaden inny biegacz w NFL nie zbliżył się do dopasowania produkcji Fostera, ale Teksańczycy musieli nadal dawać mu piłkę z tym, jak obrona grała przez cały rok.

Clay Matthews, Green Bay Packers

Jonathan Daniel/Getty Images

Packers zakończyli sezon 10-6 i zdobyli dziką kartę, a podziękowania za to należą się Clayowi Matthewsowi i jego miażdżącym kości tacklom.

Drugoletni linebacker był siłą nie do zatrzymania w jednej z najlepszych defensyw NFL, notując 60 tackli i 13.5 sacków (czwarte miejsce w NFL). Wymusił też dwa fumble i przechwycił podanie, a na początku sezonu oddał je na przyłożenie.

Cameron Wake z Dolphins i Osi Umenyiora z Giants byli w tym roku równie dobrzy jak Matthews, ale tylko jeden z tej trójki wystąpi w playoffach. Ten zaszczyt przypada Matthewsowi.

Matt Cassel, Kansas City Chiefs

Tim Umphrey/Getty Images

Cassel był świetny dla 10-6 Chiefs, rzucając na 3,116 jardów i 27 przyłożeń (ósme miejsce w NFL), a przy tym oddając tylko siedem przechwytów. Te liczby są wystarczająco dobre, aby zarobić rozgrywający 93.0 QB rating, który również zajmuje ósme miejsce w lidze.

Cassel dostałby więcej głosów, ale Kansas City ma tylko 30. pozycję w rankingu ataku przechodzącego w NFL (nr 1 w rankingu ataku pędzącego) i Chiefs mieli wyjątkowo łatwy harmonogram. Zmierzyli się tylko z trzema drużynami z wygrywającymi rekordami (w tym dwukrotnie z San Diego) i byli 2-2 w tych meczach.

Michael Turner, Atlanta Falcons

Scott Halleran/Getty Images

Można by wysunąć argument za umieszczeniem tutaj Roddy’ego White’a (1,389 jardów w ataku, 10 przyłożeń), ale Falcons zawsze byli run-first offense, a Turner jest niezaprzeczalnie twarzą tej ofensywy.

The 13-3 Falcons polegał na Turner cały sezon, a on odpowiedział na wezwanie, pędząc na 1,371 jardów (trzeci w NFL) i 12 przyłożeń (czwarty w NFL). Jego 334 wozów było więcej niż jakikolwiek inny biegacz w NFL.

Matt Ryan, Atlanta Falcons

Scott Halleran/Getty Images

Od jednego Sokoła do drugiego. Niektórzy mogą powiedzieć, że Turner jest tak naprawdę MVP Atlanty, ale faktem pozostaje, że Ryan dotyka piłki więcej niż jakikolwiek gracz w tej drużynie. Plus, on jest rozgrywającym dla nr 1 nasion z NFC.

The trzeci rok quarterback zakończone 62,5 procent swoich przepustek dla 3,705 jardów (dziewiąty w NFL) i 28 przyłożeń (szósty w NFL). Był jednym z najskuteczniejszych podających w NFL, rzucając tylko dziewięć przechwytów mimo 571 prób podań.

Aaron Rodgers, Green Bay Packers

Matthew Stockman/Getty Images

W ostatnich dwóch tygodniach 10-6 Packers grali o życie w playoffach, a mimo to udało im się pokonać dwie bardzo dobre drużyny New York Giants i Chicago Bears. Liderem, jak zawsze, był Rodgers.

Chcesz jardage? Rodgers rzucił na 3,922 z nich, dobre dla siódmego w NFL. Chcecie punktacji? Rodgers ma 32 przyłożenia w tym sezonie, 28 w powietrzu i cztery na ziemi. chcesz dużych zagrań? Rodgers był drugi w NFL z 8,26 jarda na próbę. Chcesz skuteczności? Rodgers ukończył 65,7 procent swoich podań i miał 101,2 QB rating.

Niestety dla Rodgersa, te liczby czynią go tylko szóstym najlepszym rozgrywającym na tej liście i ósmym w ogóle.

Troy Polamalu/James Harrison, Pittsburgh Steelers

Geoff Burke/Getty Images

Prawdopodobnie niesprawiedliwe jest grupowanie Polamalu i Harrisona razem na tej liście, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że nie mogą dzielić głosów MVP. Ale 12-4 Steelers nie byliby w playoffach, gdyby nie ich obrona, a ta obrona ma nie jedną, ale dwie twarze.

Harrison wykonał większość brudnej roboty, zaliczając 100 tackli i 10,5 sacków w sezonie. Dodał również dwa przechwyty i sześć wymuszonych fumble z pozycji linebackera, działając jako klej dla ligi nr 1 w rankingu rush defense.

Polamalu, w międzyczasie, zajął się biznesem w secondary i zamknął przeciwników odbiorników. Skończył sezon z 63 tacklami i siedmioma przechwytami, w tym jednym, który zwrócił na przyłożenie.

Maurice Jones-Drew, Jacksonville Jaguars

Scott Boehm/Getty Images

Jones-Drew skończyłby wyżej na tej liście, gdyby Jaguars faktycznie dostali się do playoffów. Ale szóste miejsce w zestawieniu MVP nie jest złą nagrodą pocieszenia.

Biegacz z Jacksonville skończył z 1,324 jardami (piąte miejsce w NFL) i ośmioma przyłożeniami. Nie grał w dwóch ostatnich meczach drużyny z powodu kontuzji kolana, ale i tak skończył z ponad 1600 jardami.

Philip Rivers, San Diego Chargers

Doug Pensinger/Getty Images

Nie do końca wiem, jak Chargers przegapili playoffy, mimo że mieli najlepszą obronę w NFL i drugą w rankingu ofensywę. Ale to nie ma znaczenia, bo Philip Rivers był nadal wielki.

The San Diego quarterback był blisko szczytu każdej głównej kategorii statystycznej i przez większość sezonu i był jedynym powodem, Chargers były nawet w playoff rozmowy. Rzucił na 4,710 jardów (pierwszy w NFL), 30 przyłożeń (piąty w NFL) i zakończył 66,0 procent swoich przepustek (trzeci w NFL). Jego 101.8 QB rating był drugim najwyższym w lidze.

Gdyby tylko 9-7 Chargers pokonali Cincinnati w zeszłym tygodniu, moglibyśmy umieścić Riversa w pierwszej trójce.

Drew Brees, New Orleans Saints

Chris Graythen/Getty Images

Wydaje się, że to była tylko kwestia czasu, zanim Saints wrzucą wysoki bieg i znów staną się jedną z najlepszych drużyn NFC. Pass-happy Saints zakończyli rok 11-5 i, co było do przewidzenia, Drew Brees poprowadził szarżę.

Kwartalnik przeszedł na 4,620 jardów (trzeci w NFL) i ukończył wiodącą w lidze 68.1 procent swoich podań. On również rzucił na 33 przyłożenia, znak, który był związany na drugim miejscu w lidze. 22 przechwyty są nieco niecharakterystyczne dla Breesa, ale na koniec dnia liczy się tylko to, kto wygrał, a Brees z pewnością zrobił to w dużej mierze.

Peyton Manning, Indianapolis Colts

Andy Lyons/Getty Images

Wszystko musi być w porządku ze światem, skoro Manning wraca do dyskusji o MVP. Colts quarterback jakoś dostał swoją drużynę do playoffów, gdy wszystkie szanse były ułożone przeciwko Indianapolis i Manning grał najgorszy futbol w swojej karierze. Mimo to, skończył silny i zamieścił kolejny niesamowity sezon.

Jego 33 przyłożenia i 4,700 jardów przechodzących były drugimi co do wielkości w NFL. Jego 66,3 procent podań i 91,9 QB rating były top 10 w lidze, a zrobił to wszystko bez niektórych ze swoich ulubionych broni i bez linii ofensywnej.

Jest tylko jeden gracz w NFL, który zrobił więcej za mniej.

Michael Vick, Philadelphia Eagles

Jim McIsaac/Getty Images

Jeśli ktokolwiek myślał, że Vick będzie MVP, prawdopodobnie ugryzł się w język po jego marazmie w przegranej z Minnesotą Vikings. Następnie Vick przesiedział ostatni tydzień sezonu regularnego z kontuzją nogi (piąty mecz, który opuścił w tym roku), a wszelkie nadzieje na to, że odejdzie z tą nagrodą zniknęły.

Wciąż, Vick miał niesamowity sezon.

Przekazał 3,018 jardów, przebiegł 676 jardów i zanotował 30 przyłożeń. Żaden inny gracz w NFL nie jest takim zagrożeniem zarówno na ziemi, jak i w powietrzu, a Vick zelektryzował fanów i przeciwników zarówno swoimi ruchami shifty. Jego 100,2 QB rating był czwartym najwyższym w całym futbolu i pewnym znakiem, że Vick ponownie dołączył do grona elitarnych rozgrywających NFL.

Ale on nie jest MVP. Nie w tym sezonie, w każdym razie.

Tom Brady, New England Patriots

Elsa/Getty Images

Tutaj argumentem nie powinno być to, czy Brady jest MVP NFL. Powinno być, czy to jest jego najlepszy sezon w historii, pamiętając, że był MVP w 2007 roku dla niepokonanej drużyny Patriots. Ale jeśli potrzebujesz więcej przekonania, że Brady jest najbardziej wartościowym graczem w futbolu, to spójrz na jego liczby jeszcze raz.

111.0 QB rating – pierwszy w NFL

36 przyłożeń – pierwszy w NFL

4 przechwyty – pierwszy w NFL

65,9 completion percentage – czwarty w NFL

3,900 jardów podaniowych – ósmy w NFL

Chcesz kopa? New England Patriots są 14-2 i najlepszą drużyną w NFL. Brady jest najlepszym graczem w najlepszej drużynie, a do tego występuje na elitarnym poziomie bez większości swoich ulubionych broni. Nowe zabawki, ten sam wynik.

Brady jest najlepszym z najlepszych i waszym MVP NFL 2010.

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.