Naukowcy ujawnili ostatnio nowe szczegóły dotyczące gigantycznego dinozaura, który niegdyś zamieszkiwał to, co obecnie jest pustynią Gobi w południowej Mongolii.

Jeden badacz nazwał go „dzikim poza wyobraźnią”. Inny nazwał go „dziwacznym”. Można go nazwać prehistoryczną krzyżówką konia, strusia, wielbłąda i kaczki. Naprawdę.

Stephen Brusatte, paleontolog na Uniwersytecie w Edynburgu w Szkocji, mówi, że nie tylko Deinocheirus mirificus jest „dziwaczny”, ale jego odkrycie rozwiązuje starą naukową tajemnicę.

„To było 50 lat temu, że naukowcy na pustyni Gobi znaleźli ten ogromny zestaw ramion, osiem stóp lub tak długo, ale bez głowy, bez ciała,” mówi. Cóż, „teraz mamy głowę i ciało i okazuje się, że jest to 'dziwaczne’. To jedno z wielu hiperbolicznych stwierdzeń na temat tego dinozaura. Okazuje się jednak, że był to długi na 35 stóp, sześciotonowy dinozaur, który chodził na dwóch nogach, miał ogromne ramiona, naprawdę długi pysk, trochę jak koń, ale nie miał zębów. Zamiast tego miał dziób, a na grzbiecie wielki garb jak u wielbłąda. Więc naprawdę można puścić wodze fantazji próbując wyobrazić sobie, jak ta rzecz wyglądała.”

Dwa nowe, prawie kompletne szkielety Deinocheirus mirificus, ujawniły niezwykłą kombinację cech tego dinozaura.

Credit:

Michael Skrepnick / Nature

Brusatte mówi, że Deinocheirus mirificus był jednym z ostatnich żyjących dinozaurów, który żył około 70 milionów lat temu lub tak, podobny do teropodów, w tym T-Rex i Velociraptorów, ale nie był mięsożercą.

Jak dla garbu, Brusatte mówi, że nikt nie jest pewien, dlaczego rozwinął. Wśród teorii są takie, że garb mógł pomóc zwierzęciu przyciągnąć kolegów lub zastraszyć rywali, a może to był sklep tłuszczu jak wielbłąda garba. Naukowcy, którzy odkryli skamielinę na pustyni Gobi teoretyzują w badaniach opublikowanych w czasopiśmie naukowym Nature, że może to mieć coś wspólnego z podtrzymywaniem ogromnej masy ciała zwierzęcia.

Porównują garby do wież mostowych, które podtrzymują silne kable, które podtrzymują masę mostu. W przypadku dinozaura, więzadła rozciągnięte nad garbem mogły podtrzymywać sześć ton masy ciała dinozaura.

Z tym nowym odkryciem naukowcy mogą dopasować wcześniej odkryte ramiona do Deinocheirus mirificus. Brusatte twierdzi, że każdy paleontolog zajmujący się dinozaurami, a prawdopodobnie także większość bywalców muzeów, myślał o tym dinozaurze.

„Pamiętam, że uczyłem się o tym w szkole, kiedy byłem naprawdę młody” – mówi. „Pamiętam, że uczyłem się o tej tajemniczej parze długich na osiem stóp ramion znalezionych w tym odległym zakątku świata. I tak pamiętam, jak moja wyobraźnia szalała, próbując wyobrazić sobie, jak wyglądałaby reszta tego zwierzęcia. Wielu naukowców robiło to samo. Było wiele pomysłów, ale okazało się, że nikt nie miał racji, nikt nie mógł przewidzieć, jak dziwacznie wygląda ten dinozaur. To pokazuje, że wciąż wiele uczymy się o dinozaurach, wciąż jest wiele dziwnych dinozaurów do znalezienia. Pole nigdzie się nie kończy, więc Bóg wie, co naukowcy znajdą w następnej kolejności!”

Zawsze będzie miejsce na nowe odkrycia. Ale z tym najnowszym odkryciem przychodzą prawie tak wiele nowych pytań, jak odpowiedzi, mówi Brusatte. „Jak mogło żyć zwierzę o długości 35 stóp, ważące sześć ton? I dlaczego nie mamy … wszystkożernych, śmieciarek, koniowatych, garbatych, ogromnie uzbrojonych zwierząt żyjących dzisiaj?”

.

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.