Paul Bremer, który prowadził Tymczasową Władzę Koalicyjną (CPA) po inwazji Stanów Zjednoczonych na Irak w 2003 roku, jest teraz instruktorem narciarstwa w Vermont, według strony internetowej Task and Purpose.
„Specjalizuję się w strachu”, Bremer, który ma 76 lat i uczy jazdy na nartach w Okemo Mountain Resort, powiedział stronie internetowej. „Zabieranie go”.
Bremer mówi, że podczas gdy wielu postrzega jego rolę jako instrumentalną w zejściu kraju w chaos, on ma niewiele żalu o swojej roli w okupacji.
„Irakijczycy mają się dziś nieskończenie lepiej, nawet po tych wszystkich problemach, które rzeczywiście tam są”, powiedział w rozmowie z Task and Purpose. „I mają mężczyzn i kobiety z naszych sił zbrojnych i gdzie indziej, aby podziękować za to”.
Po wybitnej karierze w rządzie, Bremer został stuknięty przez administrację prezydenta George’a W. Busha, aby stać się najwyższym cywilem USA w Iraku po inwazji, i został obciążony administrowaniem „wszystkimi funkcjami wykonawczymi, ustawodawczymi i sądowniczymi” w kraju. Na tym stanowisku Bremer zakazał wszystkim członkom partii Baath Saddama Husajna zajmowania stanowisk rządowych i rozwiązał irackie wojsko. Oba te posunięcia są obecnie powszechnie postrzegane jako kluczowe błędy, które pomogły podtrzymać krwawą rebelię przeciwko siłom koalicji pod wodzą USA.
Przed jego upadkiem z łaski, jednak, Bremer był uważany za pretendenta do stanowiska w gabinecie w administracji Busha. Były lider CPA przypomniał sobie, że w miesiącach po inwazji otrzymał notatkę od byłego sekretarza stanu Colina Powella, który żartował, że Bremer stara się o jego posadę.
„Kiedy stąd wyjdę – jeśli kiedykolwiek stąd wyjdę – pojadę do Vermont i pokażę wam taki akt Rip Van Winkle, jakiego nigdy nie widzieliście”, odpowiedział wtedy Bremer. „Będę spał przez lata”.
Podtrzymując to oświadczenie, Bremer prowadzi teraz spokojne życie w Vermont, a nawet odpowiada na nienawistne listy wysyłane na jego adres. „On wciąż odpowiada na nienawistne listy”, powiedziała portalowi jego żona. „Ludzie będą pytać: 'Czy uważasz się za zbrodniarza wojennego?’ Albo 'Dlaczego nie pójdziesz popełnić harakiri?’. Miłe rzeczy w tym stylu. Ale myślę, że on jest teraz o wiele bardziej spokojny. Oboje jesteśmy.”
Do części apres-ski wywiadu, Bremer przytulił się z espresso w swoim domu w Vermont, ubrany w wygodny wełniany sweter, golf i kapcie.
„Wiedziałem, jak gra się toczy i zdawałem sobie sprawę, że będę bezbronny,” powiedział stronie internetowej. „Ale nie szukałem, aby się chronić. Kiedy dostajesz się do pozycji takiej jak ta, robisz to, co uważasz za słuszne, albo rezygnujesz i ponosisz konsekwencje.”