Monty Braley zabił już kilka kaczek, kiedy zorganizował kolejną wyprawę na rodzinną ziemię Wilkinson County, która przez lata była poza zasięgiem, ale myśliwemu z Clinton nakazano podnieść standardy polowania.
„Oni wszyscy dawali mi ciężki czas, mówiąc, że byłem szczęściarzem w tym roku, ponieważ zabijałem jelenie i widziałem wszystkie rodzaje jeleni,” Braley powiedział MS-Sportsman.com. „Więc powiedzieli: 'Nie możesz nic zabić, chyba że jest to potwór'”
Więc kiedy słońce wzeszło w czwartek (17 grudnia), Braley został należycie skarcony. I nie mógł pomóc, ale myśleć o razzing był biorąc, gdy zobaczył swój pierwszy deer.
„Jak tylko wyciągnął mój pistolet się z moim sznurkiem i dostał go usytuowany na stanowisku, więc nie musiałem trzymać go przez całe polowanie, oto dwa jelenie,” powiedział. „Nie mogę powiedzieć, czym są, bo jest tak ciemno; widzę tylko zarys ich ciał.”
Jelenie okazały się roczniakami, które żerowały w pobliżu przez około godzinę, zanim zniżyły się do gąszczu trzciny na dnie remisu, nad którym czuwał Braley.
Krótko po tym, Braley usłyszał strzał zza grzbietu i wiedział, że jego kumpel strzelił do czegoś kilkaset jardów dalej.
I w mniej niż minutę, adrenalina myśliwego wzrosła
„Usłyszałem najokropniejszy chrzęst dochodzący przez las”, powiedział Braley. „Coś przechodziło przez gęstwinę trzciny.”
Wstał i trzymał swoją strzelbę, i wyskoczyły dwie sztuki.
„Zatrzymały się i zaczęły żerować”, powiedział Braley. „I could hear some dudnienie w gęstwinie za nimi, ale nic nie wyszło.
Within 10 minut, does były tylko jardy na prawo od Braley’s stanowisko i myśliwy był zaniepokojony o bycie busted.
„I nie patrzeć im w oczy,” wyjaśnił. „Odwróciłem głowę i obserwowałem kątem oka.”
Jednakże nie minęło wiele czasu, zanim czyny zorientowały się, że coś jest nie w porządku i zaczęły sprawdzać drzewo, w którym siedział Braley.
„Po prostu odwróciłem głowę naprawdę powoli i zacząłem patrzeć na gąszcz”, powiedział.
I właśnie wtedy wyłonił się ogromny kozioł.
„Zobaczyłem go, jak wyszedł z tego gąszczu trzciny i wskoczył na szczyt małego pagórka”, powiedział Braley. „Pomyślałem, 'O mój Boże, jest ogromny'”
Ale nie było nic, co Braley mógł zrobić, ponieważ jeleń patrzył na nie, co oznaczało, że zwierzę patrzyło bezpośrednio w kierunku myśliwego.
Jeleń nie stał długo na małym wzgórzu, idąc bezpośrednio w kierunku łani i zdumionego myśliwego.
„Miał około 60 jardów, kiedy zaczął iść w moją stronę, i zamknął się na około 30 jardów z drzewem bezpośrednio między nami”, powiedział Braley. „Wszystko, na co patrzę, to rogi po jednej stronie drzewa i rogi po drugiej stronie drzewa zbliżające się do mnie.”
I nie wiedział, czy nawet dostanie strzał.
„Po prostu wiedziałem, że nieroby będą wiać, a kiedy to zrobią, miał zamiar uciec”, powiedział Braley. „Więc po prostu złagodziłem mój karabin.”
To przyciągnęło uwagę jeleni, z których jeden tupnął nogą.
„Kiedy ten jeleń tupnął, kozioł rozejrzał się po tym drzewie i wtedy go zastrzeliłem”, powiedział Braley. „Strzeliłem mu w szyję.”
To wtedy zdał sobie sprawę, jak duży był jeleń.
„Wiedziałem, że jest duży, ale kiedy strzeliłem i całe ciało wpadło w (widok) lunety, byłem jak, 'Jasna cholera!’
„Zacząłem skakać, ale byłem wtedy jak, 'Nie, jestem 20 stóp w powietrzu: Nie skacz.”
233-funtowy jeleń miał 12-punktową koronę z wapnia, z wysokimi, grubymi zębami rozmieszczonymi wokół mocnych głównych belek. Wewnętrzna rozpiętość mierzyła 19 6/8, a podstawy stojaka były około 5 cali wokół.
Ratownik został oceniony na 161 do 176 cali przez dwóch różnych scorers.
Braley powiedział, że zabicie pozwoliło mu mieć ostatni śmiech o jego rzekomym szczęśliwym sezonie.
„Po prostu myślę, że to zabawne, że kiedy poszedłem do lasu, było zrozumiałe, że nie zamierzam zabić niczego poza potworem, a ten jeleń wyszedł”, powiedział Braley.
JOIN THE CLUB, get unlimited access for $2.99/month
Become the most informed Sportsman you know, with a membership to the Mississippi Sportsman Magazine and MS-Sportsman.com.