- Ryan Seacrest rozpoczął ostatni piątkowy odcinek Live with Kelly and Ryan dzieląc się opiniami widzów na temat występów współprowadzących, w tym krytyką ich makijażu.
- Współgospodarz Kelly Ripa odpowiedziała na negatywne komentarze jednym prostym pytaniem: „Jak śmiesz?”
Kelly Ripa ma wiadomość dla widzów Live with Kelly and Ryan, którzy mają coś negatywnego do powiedzenia na temat ich domowego makijażu: „Nie obchodzi mnie to.”
49-letnia matka trójki była zaskoczona w zeszły piątek, kiedy Ryan Seacrest podzielił się pewnymi opiniami widzów, którzy komentowali, że gospodarze od czasu do czasu wyglądają „błyszcząco” w swoich domowych tapingach. I nie tak bardzo konstruktywna krytyka była z pewnością wystarczy Ripa wysłać jasną wiadomość o tym, co trzeba wyciągnąć na żywo show telewizyjnego … z domu.
„Jak śmiesz? Masz szczęście, że faktycznie włożyliśmy ubrania, dobrze?” Ripa powiedziała w odpowiedzi ze śmiechem. „To jest trudniejsze niż myślisz, aby przetoczyć się z łóżka i przyjść do programu telewizyjnego. To jest sprzeczne z intuicją.”
Co-host Ryan Seacrest zgodził się, „To katastrofa!”
Pomimo całej frustracji, która wiąże się z kwarantanną i dostosowaniem się do pracy, Ripa podzieliła się również tym, co utrzymuje ją zmotywowaną; ma nawet swoją własną specjalną mantrę, która pomaga jej wstać z łóżka każdego ranka: „Jesteś profesjonalistą, a to wciąż jest program telewizyjny, a dni wciąż mają znaczenie”.
Bycie profesjonalnym oznacza, że obaj gospodarze telewizyjni robią wszystko, co w ich mocy, aby „umieścić na swoich twarzach telewizyjnych.” Ripa żartobliwie oskarżyła Seacresta o używanie bronzera i zasugerowała, że chociaż wygląda on „raczej apetycznie”, może to być przyczyną dodatkowego blasku (lub połysku, jak niektórzy widzowie niezbyt uprzejmie to ujęli). Aby bronić swojego procesu DIY-make up, Seacrest pokazał jakiego pudru używa, aby „uniknąć błyszczącej prezentacji.”
Ripa dodała, że ona sama nie zamawia żadnych nowych produktów kosmetycznych online, zmuszając się zamiast tego do zrobienia tego, co już ma w domu. „Niektóre z nich są prawdopodobnie toksyczne, prawdopodobnie minęła już ich data ważności.”
Wciąż, jeśli chodzi o wygląd, Ripa mówi, że po prostu nie przejmuje się tym tak bardzo. „Mam nowe spojrzenie na życie,” wyjaśniła. „Pewne rzeczy nie mają już znaczenia, a mój wygląd jest jedną z tych rzeczy, które po prostu nie mają znaczenia”.
I chociaż możemy nie mieć wstać każdego ranka i być oglądanym przez miliony, pochwalamy duet za umieszczenie na ich twarzach gry każdego dnia, tylko dla nas.
Aby poznać więcej historii takich jak ta, zapisz się do naszego newslettera.