Nie ma łatwego sposobu na randkę lub miłość do osoby uzależnionej. Zakochanie się w kimś może wydawać się fantastyczne, ale kiedy prawda o nadużywaniu narkotyków wkracza do akcji, może stać się koszmarem. Zastanawiasz się, czy związki powinny być aż tak złe? Dlaczego ta osoba jest taka? Czy ona kiedykolwiek się zmieni? Będziesz chciał wierzyć, że pójdą po rozum do głowy i poszukają lepszego życia – zmienią swoje sposoby, bo cię kochają. Czasami nadzieją jest ciągłe pragnienie dla kogoś tego, co najlepsze, nawet jeśli ta osoba nie chce tego dla siebie. Ale w końcu twarda rzeczywistość uzależnienia, którą musimy sobie uświadomić, jest taka: nie ma sposobu, aby kogoś naprawić. Zamartwianie się 24/7 nie jest trwałe dla żadnego związku. Nie ma sposobu, by sprawić, by ktoś inny wytrzeźwiał. W końcu, nic nie możesz zrobić. To jest miejsce, w którym uczysz się, jak odejść od narkomana.
So, You’re Dating a Drug Addict.
Mogę ci powiedzieć jak ten proces się czuje.
Spędzasz godziny w Internecie, dowiadując się, jak wygląda uzależnienie i jego oznaki. W wolnym czasie zaczynasz obsesyjnie myśleć o obsesji twojego partnera na punkcie narkotyków. Miejsca, w których się ukrywa. Jak się dzisiaj inaczej poci. Co ich oczy mogą ci udowodnić. Co byś zrobił, gdybyś wrócił do domu i zastał go przedawkowanego. Strach. Żal. Wstyd. To, co chcesz powiedzieć. Co mogliby zrobić. Z kim mogą się spotykać.
Kiedy wychodzą, chodzisz z węzłem w żołądku, analizując każdą możliwą sytuację. Może znasz to poczucie winy. Sprzątasz po nich, czujesz jak kłamstwo wychodzi z ich ust, ale starasz się nie czuć przez nie pokonana, ciągle kwestionujesz swoje własne reakcje na subtelne, szkodliwe zachowania.
Rozpoznanie Wzorców.
Jak wielu ludzi, to były znajome tryby przetrwania dla mnie.
Słyszenie, jak ktoś mówi: „Chcę przestać, tylko nie widzę sensu”. Albo słysząc obietnicę: „Nie zrobię tego więcej”, ale w głębi duszy wiedząc, że już planuje spotkanie z nowym dealerem swojego przyjaciela.
Nie chcąc rezygnować z kogoś, kto dzieli wasze wspólne życie, wzdychacie i udajecie, że mu wierzycie, jednocześnie przygotowując się na to, że znowu zostaniecie zawiedzeni.
Wtedy pojawia się jawne kłamstwo, oszustwo, manipulacja i przekręcanie rzeczywistości, które wkradają się, aż staje się to normalne.
To, co uważałeś za zabawną, wartą zachodu, romantyczną przygodę, zamienia się w chaos, który pozostawia kawałki ciebie rozrzucone tak daleko, że nie jesteś w stanie wyłuskać wystarczająco dużo, by pamiętać, kim już jesteś.
Logika nie jest już bezpieczną postawą, na której możesz polegać. Zamiast tego czujesz, że płyniesz przez każdy dzień, próbując pokonać fale pomiędzy udawaniem, wątpliwościami, walką i uczuciem przerażenia, by odejść.
Życie w kłamstwie.
Najgorszą częścią kochania uzależnionego jest okłamywanie swoich przyjaciół i rodziny. Niektórym z nich faktycznie zależy, ale to zbyt wstydliwe, aby przyznać się do tego, co naprawdę się dzieje. Jak mogę powiedzieć mojemu najlepszemu przyjacielowi, jak bardzo jestem wyczerpany z powodu dysfunkcyjnego niepokoju i strachu? Co pomyśleliby moi rodzice, gdyby wiedzieli, jak facet, z którym jestem, właściwie mówi do mnie w dół? Kto kiedykolwiek chciałby się mną zainteresować, gdybym odeszła tak zniszczona do życia w pojedynkę? I w końcu, co się stanie z moim partnerem, jeśli odejdę? Co jeśli się zabije? Albo co jeśli w końcu się oczyści tylko po to, żeby znaleźć kogoś innego, z kim można być szczęśliwym? Albo stracą wszystko i staną się bezdomni?
Knowing When to Leave.
Prosta odpowiedź na pytanie, kiedy odejść od narkomana? Będziesz wiedział, kiedy będziesz wiedział.
Kluczem jest, aby nie ignorować tej wiedzy. W przeciwnym razie, to szokujące, jak szybko czas leci i sprawy mogą się pogorszyć.
Może wiesz już od dłuższego czasu, ale nie możesz się zmusić do odejścia. Zdarza się to wielu ludziom w związkach z osobami uzależnionymi. Ale nie pozwól, aby to trzymało cię w niezdrowej sytuacji na zawsze.
Czerwone flagi
To takie powszechne, aby ignorować czerwone flagi na początku związku, ponieważ jesteśmy podekscytowani. Chcemy, aby coś znaczącego się udało. Ostatecznie, czerwone flagi stają się czerwoną taśmą wokół tego, co czujemy, że jest miejscem zbrodni, i czujemy się uwięzieni. Codzienne rutyny obejmują teraz szukanie odpowiedzi, przesłuchiwanie naszego partnera w sprawie używania substancji i obwinianie się nawzajem za uzależnienie.
To prawie tak, jakbyśmy uzależnili się od bycia odpowiedzialnymi za czyjeś uzależnienie. Znajdujemy kolejną butelkę lub torebkę i chcemy wypłukać narkotyki – ale wahamy się, bo co nam zrobią, kiedy się dowiedzą? Małe traumatyczne momenty sumują się, aż zamarzamy za każdym razem, gdy słyszymy, że wracają do domu. Albo chodzimy odrętwiali, ponieważ każda uncja energii idzie w kierunku upewnienia się, że ta druga osoba po prostu oddycha następnego dnia.
They’re Not Themselves Anymore
Prawdopodobnie najtrudniejszą rzeczą do przyznania, kiedy tkwisz w związku z uzależnionym jest to, że umawiasz się z kimś, kto tak naprawdę nie jest sobą przez połowę czasu. *Narkotyki wpływają na myśli, zachowania i emocje. Osoba, w której się zakochałeś, jest gdzieś za osobą, która potrzebuje narkotyków lub alkoholu, aby funkcjonować. Zabawne, szczęśliwe chwile, które dzieliliście, są teraz zamaskowane przez zdradę, wściekłość i ich codzienny stupor. To nie jest osoba, z którą zgodziłeś się przeżyć życie.
* Uzależnienie nie oznacza, że dana osoba jest okropnym człowiekiem. Każdy człowiek, nawet ten uwikłany w najgorsze uzależnienia, ma uczucia, doświadczenia życiowe i znaczenie. Nie mówię, że uzależnieni są złymi lub okrutnymi ludźmi, od których zawsze należy trzymać się z daleka. Ale prawda jest taka, że życie z kimś, kto nie chce otrzymać pomocy w związku z uzależnieniem, nie jest sposobem na kontynuowanie zdrowego związku. To może być szkodliwe dla obu zaangażowanych osób.
Utrzymywanie uzależnienia jest silne
Utrzymywanie nie jest prawdziwą miłością. Strach skłania do umożliwienia – płacenia pełnego czynszu, bo połowę wydali na narkotyki, wyciągnięcia ich z więzienia za kaucją, okłamania szefa w ich imieniu, wzięcia na siebie winy za coś, co jest całkowicie ich winą po tym, jak się naćpali.
Myślisz, że chronisz ich przed niebezpieczeństwem, ale tak naprawdę powstrzymujesz ich przed poznaniem dramatycznych konsekwencji, jakie faktycznie niesie ze sobą uzależnienie. Jeśli zawsze jesteś tam, aby działać jako wybawca w czasach katastrofy, będzie się od ciebie oczekiwać ciągłego ponoszenia tego ciężaru. Co jest ciężarem niemożliwym do efektywnego udźwignięcia przez kogokolwiek.
Chcesz wiedzieć, jak odejść od narkomana? Uświadom sobie, że tak naprawdę nie jesteś w stanie ich uratować, nawet jeśli zostaniesz.
Tak jak ty nie możesz uratować nikogo, tak samo nikt nie przyjdzie uratować ciebie.
Będę z tobą bez ogródek, bo właśnie tego żałuję, że ktoś mi nie powiedział wiele lat temu, kiedy zostałam złapana w nałóg kochanka.
Nie możesz uratować nikogo, bez względu na to, jak bardzo go kochasz. Uzyskanie pomocy, aby wytrzeźwieć jest ich decyzją. Dorastanie musi odbywać się na ich warunkach, nie na twoich. Zmiana krzywdzących zachowań jest czymś, co on lub ona musi sobie uświadomić i świadomie ZROBIĆ. To nie jest coś, do czego możesz ich przekonać lub ładnie opakować w sposób, który mogą odebrać. To się nazywa współuzależnienie. To nie jest zdrowy sposób na prowadzenie satysfakcjonującego życia.
Jeśli czujesz, że utknąłeś w toksycznym związku z próbą pomocy uzależnionemu, musisz zdać sobie z tego sprawę: Nikt nie przyjdzie ci na ratunek, jeśli będziesz milczeć. Nic nie może się zmienić ani polepszyć, jeśli będziesz tkwić w tych schematach. Nigdy nie dowiesz się, jak opuścić uzależnionego od narkotyków partnera, jeśli najpierw nie poszukasz pomocy dla siebie.
Zwykłem myśleć, że to tylko mój były, który potrzebował pomocy. Ale tak naprawdę, to ja desperacko potrzebowałam pomocy, aby się stamtąd wydostać. Więc w końcu wzięłam odpowiedzialność i postanowiłam nauczyć się, jak uratować się z tej sytuacji.
Jak zostawić partnera uzależnionego od narkotyków
Pierwszym krokiem jest przyznanie, że istnieje problem.
Nie mówią tego w AA czy Al-Anon bez powodu. Odnosi się to do tych z nas, którzy są świadkami uzależnienia w ukochanej osobie, zbyt. Każdy z przykładów podanych w tym artykule jest jasnym, oczywistym znakiem, że trzeba odejść. Konkretne szczegóły będą unikalne dla każdego związku, ale są niezliczone historie, do których wielu z nas może się odnieść.
Znajdź sobie system wsparcia.
Trudno jest wyjść z niezdrowego związku bez jakiegoś rodzaju wsparcia. Niezależnie od tego, czy będzie to grupa wsparcia, terapeuta, godna zaufania bliska osoba, czy nawet władze prawne, jeśli grozi ci bezpośrednie niebezpieczeństwo, będziesz musiał dać komuś znać o swojej sytuacji. W ten sposób, nie jest to uwięzione wewnętrznie dla ciebie, aby poradzić sobie samemu.
To był naprawdę punkt zwrotny dla mnie, osobiście. Byłem szczęśliwy dość by mieć dobre ubezpieczenie zdrowotne w tamtym czasie i znalazłem niesamowitego terapeutę , który rozumiał moją sytuację. Pomogła mi przejść przez niektóre z najtrudniejszych części tego związku. I zachęciła mnie, abym zaczęła stawiać siebie jako priorytet, aby pozostać przy zdrowych zmysłach.
Zacznij znowu dbać o siebie.
Wielu z nas zaniedbuje siebie trochę po trochu próbując nawigować nasze życie wokół uzależnionego partnera. Dla mnie wyglądało to jak ignorowanie moich przyjaciół, zapominanie o jedzeniu, otępianie się trawką i izolowanie się od wszystkich z wyjątkiem mojego ówczesnego partnera. Kiedy zdecydowałam, że muszę opuścić ten związek, wiedziałam, że nie stanie się to z dnia na dzień. Ale mimo to postanowiłam wrócić do rutyny, która mogłaby zapewnić mi jakąś stabilność w tym procesie. Zaczęłam znowu chodzić na lekcje tańca. Przygotowywałam posiłki na cały tydzień. Zamieniłam palenie trawki na spacery na świeżym powietrzu. To było kluczowe w tym czasie, aby wyjść z mojej głowy i przypomnieć sobie, czego chciałam, co przynosiło mi radość, i fakt, że życie istnieje poza tym związkiem.
Stwórz granice.
Jak zaczynasz dbać o siebie i otrzymywać wsparcie, nadszedł czas, aby ustalić bardziej stanowcze granice w związku. Jest to ważne, ponieważ łatwo jest wpaść w pętlę rozpadu i makijażu: Jeśli brakuje ci solidnych granic lub wsparcia, twoje emocjonalne próby „zerwania” z partnerem mogą skutkować szybkim wymyślaniem wymówek, przeprosinami i poczuciem wyrzutów sumienia.
Jest to jeden z powodów, dla których tak wielu ludzi pozostaje w związkach z uzależnionymi. Nie ma solidnego poczucia, gdzie narysować granicę. Jeśli istnieją granice, czasami mogą zostać naruszone i zlekceważone, pozostawiając nas w poczuciu bezradności lub urazy, bez żadnych wskazówek, jak je utrzymać dla siebie.
Odejdź.
Jeśli ćwiczyłeś powyższe kroki, jest duża szansa, że twój partner to zauważył. Czasami może to spowodować jeszcze większy dramat, ponieważ wspólnym tematem w całym związku do tej pory było „Dbam o ciebie (uzależnionego), nawet jeśli mi to szkodzi”. Kiedy motyw zostaje odwrócony – „ja dbam o siebie, nawet jeśli ty (uzależniony) nie możesz przez to zadbać o siebie”- twoja rola jako źródła zaopatrzenia partnera zaczyna się kurczyć.
To może być przerażające. Czasami uzależnieni będą działać na zewnątrz lub próbować manipulować w odpowiedzi. A czasami, mogą wyczuć, że przygotowujesz się do odejścia. Ale musisz pozostać silna i zobowiązać się do wyjścia z tego związku. Będzie to lepsze dla was obojga na dłuższą metę.
Przemoc może być prawdziwym zmartwieniem, ale nadal możliwe jest odejście.
Nie jestem nieświadoma, że opuszczenie jakichkolwiek traumatycznych lub niezdrowych związków może stanowić ryzyko bycia fizycznie niebezpiecznym. Zwłaszcza jeśli w partnerstwie dochodziło do powtarzających się nadużyć, to właśnie w tym przypadku wsparcie, a nawet działania prawne są niezbędne, aby wydostać się z przerażającej sytuacji.
For what it’s worth, it’s been almost 4 years since I left my drug-addicted ex, and I can honestly say it was the hardest, scariest, but BEST decision I ever made. Tak, przez pewien czas czułam się zagrożona, jeśli chodzi o moje samopoczucie. To było chaotyczne. Mój świat czuł się tak, jakby miał się walić. Musiałem poradzić sobie z wstrząsami wtórnymi w postaci prześladowania, brutalnych gróźb i angażowania policji.
Ale dzięki temu, że miałem wsparcie mądrego terapeuty, rozumiejących bliskich, ustanowiłem jasne poczucie, dlaczego wiedziałem, że muszę odejść, i przeszedłem przez tę decyzję, ustawiłem się na ścieżce do mojego własnego wyzdrowienia z poczucia uwięzienia w czyimś uzależnieniu. Odzyskałam swoje życie. A jeśli ja mogę nauczyć się, jak opuścić narkomana i wyjść z tego cało, ty też możesz.
Jeśli potrzebujesz pomocy, aby wiedzieć, co robić po uzależnieniu, zadzwoń do nas po pomoc pod numer 949-625-4019.
.