Wróciłam! I dowiedziałam się, co to jest anosmia.

Cóż, minęło trochę czasu. W grudniu zeszłego roku moja praca na pełen etat była w pełnym biegu i życie po prostu stanęło mi na drodze. Styczeń i luty oznaczały podróże służbowe na Bliski Wschód, a pod koniec lutego, kiedy leciałam do domu, całe biuro mówiło o nowym koronawirusie. W marcu zamknięto szkołę mojej córki i nauka odbywała się w trybie online – a pod koniec marca czułam się tak, jakby słoń siedział mi na piersi, a każdy oddech wydawał dziwny świszczący dźwięk. Gorączka. Dreszcze. Zmęczenie niepodobne do niczego, co kiedykolwiek znałam (włączając w to późną ciążę). I wreszcie, kiedy to wszystko ustąpiło, obudziłam się pewnego ranka i pomyślałam, że źle zaparzyłam kawę, bo była taka słaba; pod koniec dnia zdałam sobie sprawę, że całkowicie straciłam węch i mniej więcej 90% zmysłu smaku.
Przez cały miesiąc poruszałam się po świecie bez węchu – co dla osoby z taką obsesją na punkcie jedzenia jak ja jest absolutnie żałosne. Nawet poza moją miłością do jedzenia, co by było, gdybym zostawił włączoną kuchenkę gazową i nie czułbym jej zapachu? Co by było, gdyby jedzenie w mojej lodówce było zepsute? Zdałam sobie sprawę, że nigdy nie polegałam na etykietach moich przypraw, ponieważ mogłam je zidentyfikować na podstawie samego zapachu – czego mój mąż nie mógł dla mnie zrobić. Po miesiącu zaczęłam się zastanawiać, czy mój zmysł węchu powróci, ponieważ w ogóle się nie odrodził. Wygooglowałam artykuły o anosmii i przeraziłam się, że już nigdy nic nie poczuję.

Miesiąc później zaczął powracać – na początku głównie brzydkie zapachy – kosz na kompost, pudełko dla kota i tak dalej – i każdego dnia wkładałam nos do słoika z laskami cynamonu lub mielonym kminkiem i głęboko wdychałam – chcąc poczuć zapach. Powoli, w ciągu następnych trzech tygodni, zapach powrócił, ale wyciszony. Nadal nie czułam się w pełni pewnie w kuchni, zastanawiając się, czy nie przesadzam z przyprawianiem potraw. Co dziwne, mięta (jeden z moich ulubionych zapachów) była jednym z ostatnich zapachów, które powróciły. Minęło kolejnych kilka miesięcy, zanim mój węch i smak wróciły do punktu, w którym znajdowały się przed chorobą, i dlatego dopiero teraz czuję się komfortowo wracając do dzielenia się z Wami przepisami. W każdym razie, mając to już za sobą – przejdźmy do pięknego irackiego jedzenia, dobrze?

Do Amby!

Dla niezorientowanych, amba jest sfermentowaną przyprawą z mango popularną w kuchni irackiej. Jest trochę kwaśna, trochę pikantna, i (jeśli jest sfermentowana) trochę dziwna. Przez pewien czas Trader Joe’s oferował paczkowaną ambę i z radością kupowałam ją na nasze rodzinne wieczory z sabich (sabich to iracka kanapka ze smażonym bakłażanem), aż ostatnio zaprzestano jej sprzedaży, więc zaczęłam robić własną. Jest on podobny do południowo-wschodnioazjatyckiego „achar” i jest dalekim, bardziej wytrawnym kuzynem indyjskich chutneyów z mango, które zawsze były powszechne w moim brytyjskim wychowaniu. Niedojrzałe mango łączy się z chili, czosnkiem i przyprawami, takimi jak kozieradka, kminek, kolendra i kurkuma, aby uzyskać jaskrawo kolorową i głęboko przyprawioną przyprawę, która pięknie komponuje się z mięsem lub warzywami.

Mój przepis na ambę nie jest sfermentowany i może być zrobiony, schłodzony i spożyty tego samego dnia bez zauważalnej utraty pyszności – odrobina octu jabłkowego stoi w miejscu fermentacji czasowej. Ten przepis sprawia, że wystarczy dla 8-10 osób do delektowania się sabichą i zachowuje trwałość przez tydzień w lodówce. Jest również świetny do shawarmy, falafeli i pieczonych warzyw – więc możesz chcieć podwoić przepis!

Składniki dla irackiej Amby
Ta kwaśna, przyprawiona przyprawa z mango jest podstawą irackiej kuchni żydowskiej i doskonale łączy się z sabich.

Jak zrobić Ambę

Po pierwsze, jeśli możesz – użyj niedojrzałego mango (jest to zwykle łatwiejsze niż znalezienie dojrzałych, przynajmniej w supermarketach koło mnie). Jeśli twoje mango jest bardziej dojrzałe, to nie szkodzi – po prostu będziesz chciał pominąć brązowy cukier, ponieważ mango będzie miało dużo własnych cukrów do karmelizacji.

Początkowo obierz i pokrój mango na 1/2 cala / 1cm kawałki, umieść w małej misce, dodaj sól, a następnie rzuć, aby połączyć. Odstaw na bok. W rondlu z pokrywką (używam tutaj patelni Staub’s Perfect Pan), dodaj oliwę z oliwek i podgrzej na średnim ogniu. Kiedy oliwa się rozgrzeje, dodaj czosnek i chili, i smaż, aż czosnek zacznie zmieniać kolor. Teraz dodaj przyprawy i obtocz je w oliwie – podgrzewaj przez około minutę, aż staną się aromatyczne. Jeśli będziesz musiał dodać trochę więcej oleju, aby powstała pasta, nie ma sprawy. Kiedy przyprawy będą już pachnące, dodaj wodę i ocet, mieszając do połączenia, a następnie dodaj mieszankę mango i soli (wraz z sokami w misce). Dobrze wymieszaj, a następnie załóż pokrywkę i gotuj na wolnym ogniu przez 10-12 minut lub do momentu, aż się skarmelizuje. Zdjąć z ognia i pozostawić do ostygnięcia.

  • Usmażyć czosnek i chili, a następnie dodać przyprawy.
  • Po uzyskaniu aromatu dodać wodę i mieszankę mango i soli.
  • Podsmażyć pod przykryciem przez 10-12 minut lub do momentu, gdy się skarmelizuje.

Gdy amba ostygnie do temperatury pokojowej, umieścić ją w blenderze lub robocie kuchennym w celu przecierów. Jeśli wolisz, możesz pozostawić ją nieco twardą, ale dla sabich gładka jest tradycyjna. Rób to, co cię uszczęśliwia!

Iracka Amba Przepis

Iracka Amba

Ten szybki przepis na iracką ambę jest idealny, gdy nie masz czasu na fermentację. Pikantna, kwaśna i ostra, będziesz chciał ją nakładać na wszystko!
Czas przygotowania10 min
Czas gotowania10 min
Czas chłodzenia20 min

Kurs: Condiment
Cuisine: Iraqi, Middle Eastern
Keyword: amba, iraqi, mango pickle, mango sauce, quick, sabich

Servings: 8 osób
Autor: The Elegant Economist

Sprzęt

  • Średni rondel

Składniki

  • 1 duże mango jędrne i niedojrzałe, jeśli to możliwe
  • 2 łyżki soli koszernej
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 2 ząbki czosnku drobno posiekane
  • 1 małe czerwone lub zielone chili (ja użyłem serrano)
  • ½ łyżeczki gorczycy
  • 1 łyżeczka kurkumy mielonej
  • ½ łyżeczki suszonych liści kozieradki lub ¼ łyżeczki mielonej kozieradki
  • ½ łyżeczki mielonego kminku
  • ½ łyżeczki mielonej kolendry
  • ½ łyżeczki pieprzu Aleppo
  • 1 łyżka brązowego cukru
  • ½ szklanki wody (118ml / 4 fl oz)
  • 2 łyżki octu z jabłek

Instrukcje

  • Najpierw, obierz i pokrój mango na 1/2 cala / 1cm kawałki, umieść w małej misce, dodaj sól, a następnie wymieszaj, aby się połączyły. Odstawić na bok.
  • W rondlu z pokrywką (używam tutaj patelni Staub’s Perfect Pan), dodaj oliwę z oliwek i podgrzej na średnim ogniu. Gdy oliwa się rozgrzeje, dodaj czosnek i chili, i gotuj, aż czosnek zacznie zmieniać kolor.
  • Teraz dodaj swoje przyprawy i pokryj je oliwą – podgrzewając przez około minutę, aż staną się aromatyczne. Jeśli trzeba będzie obtoczyć w nieco większej ilości oleju, aby powstała pasta, to nic nie szkodzi.
  • Gdy przyprawy są już aromatyczne, dodaj wodę i ocet, mieszając do połączenia, a następnie dodaj mango i sól (wraz z sokami w misce). Dobrze wymieszać, a następnie pop pokrywę na i pozwolić delikatnie gotować na wolnym ogniu przez 10-12 minut, lub do karmelizacji. Zdejmij z ognia i pozostaw do ostygnięcia.

Przypisy

Przyrządza się około 6 uncji / 170g amby. Można przechowywać przez tydzień w lodówce.

  • twitter
  • pinterest
Tagi: amba, chutney, iraqi, iraqi food, jewish food, mango, mango pickle, mango, mango, mizrahi, pickle, przepis, sabich, sos, savory, savoury, sephardic, sour

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.