Drogi aspirujący nauczycielu,
To było ciężkie kilka miesięcy w zamknięciu, ukończenie studiów i zmierzenie się z wyzwaniami, jakich nie doświadczyło wcześniej żadne pokolenie.
Kiedy rozpocząłeś studia, wydawało się, że świat jest pełen możliwości kariery. Być może zawsze chciałeś być nauczycielem. Jeśli nauczanie jest w genach rodziny, to wiesz, na co się piszesz.
A może, tak jak ja, masz szczęśliwe wspomnienia z lekcji w szóstej klasie – dni debatowania nad przyczynami angielskiej wojny domowej i wieloma interpretacjami Hamleta wciąż pozostają we mnie. Bardziej niż czegokolwiek innego pragnęłam prowadzić takie lekcje.
A może inspirują Cię filmy takie jak To Sir With Love, w którym Sidney Poitier gra nauczyciela walczącego z rasizmem i zniechęceniem nastolatków. Być może marzysz o nauczaniu poezji, krocząc pewnie nad ławkami, w stylu Stowarzyszenia Umarłych Poetów. Albo, bardziej realistycznie, być może chciałbyś być nauczycielem angielskiego, panem Burtonem z filmu „Edukacja w Yorkshire”, którego żarówka pomogła uczniowi Musharafowi z 11 roku przezwyciężyć jąkanie.
Dobry czas, aby zostać nauczycielem
Te osoby pracujące w Departamencie Edukacji naprawdę wiedziały, co sprawiło, że nauczyciele byli w stanie się odnaleźć, kiedy przygotowały ostatnią serię reklam rekrutacyjnych. Pokazanie podróży edukacyjnej dziecka, które odniosło sukces dzięki wsparciu swoich nauczycieli – oraz kilku wzlotów i upadków po drodze – było idealne.
Istnieją inne rzeczy, które sprawiają, że nauczanie jest teraz bardziej atrakcyjne niż w poprzedniej dekadzie. Bezpieczeństwo stabilnej, przewidywalnej pensji jest niewątpliwym atutem, ponieważ zbliżamy się do recesji, która już zabrała miejsca pracy i pochłonie kolejne. Jest wiele do powiedzenia o stabilności po niepewności dni studenckich.
I, z rządem obiecującym 5,5 procentowy wzrost wynagrodzenia dla nowych nauczycieli, aby umieścić nauczanie w linii z innymi otwarciami absolwentów, może to być dobry czas, aby wejść do klasy. Ponadto, istnieje progresja kariery – nie każda praca może zaoferować jasne ścieżki do większej odpowiedzialności i bardziej atrakcyjnej pensji.
Istnieje tak wiele powodów, aby rozważyć nauczanie. Jeden lub wszystkie z tych motywatorów mogły wpłynąć na Twoje dotychczasowe myślenie.
Opłacanie czynszu
Ale zanim w to wskoczysz, warto zadać sobie kilka pytań na temat cech, które będą Ci potrzebne, aby Twoja kariera stała się radością, a nie ciężarem.
Gwałtowny napływ zgłoszeń do programów szkoleniowych dla nauczycieli jest dobrze znanym zjawiskiem w trudnych ekonomicznie czasach. Jest to zrozumiałe. Nie jesteś najemnikiem, jeśli przyciągają cię zarobki i perspektywy kariery – w końcu wszyscy musimy żyć. Ale trzeba pamiętać, że pensje nauczycieli nie zawsze wystarczają na opłacenie czynszu i kosztów życia w niektórych zamożnych dzielnicach, a są nauczyciele, którzy musieli podjąć dodatkową pracę, aby utrzymać swoje rodziny i siebie.
Najważniejsza jest rada, którą słyszę co roku na krajowym konkursie wystąpień publicznych: „Nikt nie płaci ci wystarczająco dużo, abyś był nieszczęśliwy”. Istnieje duża pula nieaktywnych nauczycieli w tym kraju, a pójście jest trudne, w pierwszych pięciu latach szczególnie.
To nie znaczy, że nie odniesiecie sukcesu, i nie znaczy, że nie będziecie szczęśliwi w nauczaniu. Ale musisz iść do tej pracy z otwartymi oczami. W końcu, prawdopodobnie sam będziesz finansował dużą część swojego szkolenia.
Niezwykle intensywny
Twoje pierwsze doświadczenie w klasie jako stażysta będzie wymagające, delikatnie mówiąc. Samo prowadzenie lekcji jest niezwykle intensywne. Nie ma nic podobnego – nawet dla prezenterów telewizyjnych na żywo. Oni mogą czytać swój scenariusz; trzeba improwizować w czasach, i masz 30 uczniów do czynienia.
Przygotowanie może zająć godziny początkowo, nawet przy wsparciu swojego mentora. Równie wymagające jest ocenianie. Do tego dochodzi szereg zadań biurokratycznych, które pochłaniają znaczną część twojego czasu.
W miarę upływu czasu dowiesz się więcej na temat obciążenia pracą. Ale nawet na początku swojej kariery powinieneś być przygotowany na to, że będziesz musiał pogodzić nawet 50 godzin tygodniowo ze swoim życiem osobistym. Nie powinno tak być, i było wiele prób ograniczenia nadmiaru pracy, który istnieje w niektórych placówkach.
Miejmy nadzieję, że niedobory nauczycieli z ostatnich dziesięcioleci nauczyły nas czegoś o potrzebie zarządzania obciążeniem pracą lepiej niż obecnie – z pewnością DfE zainwestowało dużo czasu i pieniędzy w raporty pomocnicze w zdefiniowanie problemu i zaproponowanie sposobów jego zminimalizowania.
Zrośnij grubą skórę
Znoszenie krytyki ze wszystkich stron jest częścią terytorium. Jeśli można rozwijać grubą skórę bez utraty człowieczeństwa, to będzie dobrze.
Ale, na koniec ciężkiego dnia, nie ma nic gorszego niż powrót do domu do krytycznego e-maila lub czytanie jeszcze więcej krytyki nauczycieli w prasie lub na Twitterze. Ostatnie badanie przeprowadzone przez Uniwersytet w Yorku pokazuje, jaką siłę mają osoby z zewnątrz, by demotywować tych, którzy są w klasie.
Najtrudniejsza do zniesienia krytyka to jednak głos w twojej głowie. Nigdy nie będzie on w pełni pochwalny ani nawet milczący, więc musisz się upewnić, że znajdziesz sposób na bycie miłym dla siebie.
Niemniej jednak, jest wiele rekompensat w nauczaniu, które pojawiają się z biegiem lat. Oczywiście, nie mogę składać żadnych obietnic co do przyszłych finansów: Nadal jestem zależny od wygranej na loterii, aby zdobyć fortunę. Ale będziesz miała wspaniałych kolegów i koleżanki (ja zawsze wybierałam szkoły na podstawie atmosfery w pokoju nauczycielskim na przerwie).
Nawet po ponad 30 latach spędzonych w klasie, nadal jestem podekscytowany czytaniem nowych książek i różnych materiałów, prowadzeniem zajęć i kolejną krucjatą.
Jedno słowo ostrzeżenia: nie próbujcie strategii chodzenia po biurku w Stowarzyszeniu Umarłych Poetów, niezależnie od tego, jak bardzo byście chcieli – to wykroczenie przeciwko zdrowiu i bezpieczeństwu, które może kosztować waszą szkołę ocenę z inspekcji.
Życzę wam wszystkiego najlepszego w przyszłości.
Yvonne Williams jest dyrektorem ds. języka angielskiego i dramatu w szkole średniej w południowej Anglii. Jest autorką rozdziałów dotyczących obciążenia pracą i dobrego samopoczucia w książce Mentoring English Teachers in the Secondary School, pod redakcją Debbie Hickman (Routledge)
.