Zawsze czułam się silna i sprawna w swoim ciele. Jeśli chodzi o treningi, jeżdżę na rowerze ponad 30 mil, pływam pół mili i regularnie uczęszczam na zajęcia barre, jogi i spinu. Nigdy nie zwracałam uwagi na wagę. Wierzyłam, że skoro ćwiczę i dokonuję (głównie) zdrowych wyborów żywieniowych, nie muszę się skupiać na wadze. Right?

Then sukienka czuł snug przed ślubem przyjaciela ostatniej wiosny. Obwiniałam o to hormony, zbyt dużo soli, a nawet niewinną pralnię chemiczną. Stałam się ślepa na fakt, że polegałam na Spanxie i lejących się sukienkach, zamiast zdać sobie sprawę, że moje ubrania nie pasują. Wzmocniłam więc moje treningi i wyeliminowałam przetworzone węglowodany. Pominęłam desery i unikałam alkoholu. Ale sześć tygodni później nadal miałam woreczek.

Zobacz więcej

W ten sposób znalazłam się w gabinecie dermatologa dr Dennisa Grossa na Manhattanie z urządzeniem wielkości strusiego jaja, które siedziało na moim brzuchu. Byłam tam, aby przetestować UltraShape, niedawno zatwierdzone przez FDA urządzenie, które obiecuje zlikwidować uporczywy tłuszcz – typ podskórny, z którym nie radzą sobie same ćwiczenia i dieta.

W przeciwieństwie do innych popularnych procedur modelowania sylwetki, UltraShape nie wymaga ekstremalnego ciepła ani zimna do zniszczenia tłuszczu: zamiast tego wykorzystuje fale ultradźwiękowe, które „wstrząsają komórkami tłuszczowymi, aż do zapadnięcia się ich błon”, wyjaśnia dr Gross. Następnie zniszczone cząsteczki komórek tłuszczowych są filtrowane przez wątrobę i trawione przez organizm – zupełnie jak tłuszcz z posiłku. Co ciekawe, proces ten nie uszkadza żadnych tkanek, naczyń krwionośnych ani nerwów, więc nie ma czasu na rekonwalescencję. Z tego powodu dr Gross uważa UltraShape za „game-changer” w dziedzinie zabiegów niechirurgicznych.

„Kiedy patrzy się na zdjęcia pacjentów przed i po, wyniki UltraShape są wizualnie imponujące” – mówi mi, zanim zaczniemy. W kilku małych badaniach osoby, które poddały się trzem zabiegom, zazwyczaj traciły od jednego do dwóch centymetrów z brzucha po sześciu tygodniach. To bije na głowę 8 do 12 tygodni związane z innymi popularnymi zabiegami rzeźbiącymi, takimi jak Liposonix lub CoolSculpting.

Ciągle, UltraShape nie jest magiczną kulą, ani nie zastępuje zrównoważonego odżywiania i nawyków fitness. „To nie jest metoda leczenia otyłości” – podkreśla nowojorski dermatolog Bruce Katz, który od roku korzysta z urządzenia w swoim gabinecie. „Ale może ono tworzyć kontury i docierać do tłuszczu, który jest trudny do zredukowania za pomocą ćwiczeń” – mówi. Chociaż jest to urządzenie zatwierdzone przez FDA do stosowania na brzuchu i miłosnych uchwytach, dr Gross ostrzega, że UltraShape nie może naprawić wszystkich problematycznych miejsc. „Jeśli masz rozdzielone mięśnie lub luźną skórę po ciąży, UltraShape nie będzie działać tak skutecznie na tych obszarach” – mówi.

Moje główne obawy: Czy to będzie bolało? Dr Gross zapewnił mnie, że nie będzie bolało. (Nie musiałam nawet wcześniej nakładać kremu znieczulającego.) Rozpoczął proces od stworzenia trójwymiarowej mapy mojego brzucha za pomocą zaawansowanej technologicznie kamery i komputera. Potem położyłam się na plecach – i przygotowałam na wstrząsy, szarpnięcia, oparzenia lub jakiś rodzaj dyskomfortu – ale nie poczułam nic poza ciężarem przetwornika przesuwającego się po moim torsie. Za każdym razem, gdy urządzenie brzęczało, wyobrażałam sobie setki komórek tłuszczowych, które były miażdżone. Gdy urządzenie celowało w warstwę upartego tłuszczu, byłam tak spokojna, że mogłam medytować.

Godzinę później skończyłam. Nie było żadnego bólu, bolesności, zaczerwienienia ani śladów siniaków. Dr Gross kazał mi pić dużo wody i jeść tak czysto, jak to możliwe przez następne 36 godzin, aby pomóc mojemu ciału przetworzyć zniszczone komórki tłuszczowe. „Musisz wykonać swoją pracę domową – ćwiczyć i zdrowo się odżywiać – inaczej nie zobaczysz dużej zmiany”, powiedział mi.

Nawet bez jego instrukcji, byłabym zmotywowana, aby dobrze traktować moje ciało: Zaatakowałam moje codzienne treningi z jeszcze większym entuzjazmem, gdy zaczęłam wizualizować rozpuszczający się tłuszcz. Stałem się czujny w kwestii tego, jakiego paliwa potrzebuję i jak wszystko, co śmieciowe, może zniweczyć efekty UltraShape. Kupowałam jarmuż w dużych ilościach.

Dwa tygodnie później wróciłam na drugą kurację. Moje pomiary wykazały, że straciłam tylko kilka milimetrów (!). Jak dotąd, jedyną rzeczą, która została nadwątlona, była moja duma. Dr Gross uprzedził mnie, że największe efekty pojawią się po czterech do sześciu tygodni od pierwszego zabiegu. Przypomniałam sobie, że muszę być cierpliwa. W międzyczasie trzymałam się moich treningów i gotowałam jak Gwyneth.

Tydzień później – i trzy tygodnie po pierwszej sesji – zauważyłam coś nowego: podczas treningu pływackiego, mój kostium czuł się luźny, co wydawało się dziwne, ponieważ był zbyt nowy, by stracić rozciągliwość.

Moje podejrzenia potwierdziły się, gdy przybyłam na trzecią wizytę u dr Grossa: Straciłam prawie dwa cale na górnej części brzucha i nieco ponad dwa na dolnej części brzucha. I zyskałam zupełnie nowe spojrzenie na moją szafę. Wstrzymałam oddech, gdy bez wysiłku włożyłam ołówkową spódnicę, której nie miałam na sobie od co najmniej sześciu miesięcy. Teraz widziałam w mojej szafie możliwości, a nie wymówki.

Trzy sesje UltraShape i sześć tygodni później straciłam około ośmiu funtów i nieco ponad dwa cale w okolicach dolnej części brzucha. Bez wątpienia dieta i rygorystyczne ćwiczenia odegrały pewną rolę – ale UltraShape po prostu pomógł lekko mnie wyrzeźbić w sposób, którego nie byłam w stanie osiągnąć za pomocą desek czy ćwiczeń pływackich. A teraz do mnie należy utrzymanie wyników. Przynieś smoothie z jarmużu!

Możesz też polubić:

Photo Credit: Getty

.

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.