Więc, Daniel Craig najwyraźniej nie jest najbardziej klasycznie przystojnym aktorem, który kiedykolwiek zagrał super szpiega Jamesa Bonda, według niedawnego, rzekomo autorytatywnego badania przeprowadzonego przez chirurga plastycznego i zgłoszonego przez brytyjski tabloid.
Ale fani mogli liczyć na to, że 49-letni gwiazdor 007 będzie miał pewną chropowatą atrakcyjność, podkreśloną przede wszystkim seksownym grymasem, który przemawiał do romantycznego znużenia światem.
Teraz fani pytają w mediach społecznościowych, co stało się z tym charakterystycznym chropowatym grymasem po tym, jak Craig pojawił się na 71. rozdaniu nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej w niedzielę, nosząc wizję, która wydawała się dziwnie „plastikowa”, donosi Daily Mail.
Jeden z użytkowników zapytał: „Co się stało z twarzą Daniela Craiga?”
Podczas prezentowania nagrody za najlepszy film podczas ceremonii w Londynie, Craig, który gra Jamesa Bonda od czasu „Casino Royale” z 2006 roku, wydawał się „nierozpoznawalny” dla niektórych fanów.
„Daniel Craig wygląda… inaczej”, zauważyła jedna osoba na Twitterze, podczas gdy on i inni fani dzielili się memami o plastikowym człowieku.
BuzzFeed News UK współpracownik Declan Cashin dodał, że Craig wyglądał „świeżo”, być może sugerując, że otrzymał pewne ulepszenia, dzięki uprzejmości jakiegoś agresywnego zabiegu kosmetycznego, według Hollywood Life.
Indeed, Dr. David Jack, chirurg kosmetyczny z Londynu, zgodził się, że twarz Craiga wyglądała na „opuchniętą i nienaturalną”, w wywiadzie dla tabloidu The Sun.
„To może być wiele różnych rzeczy, ale najbardziej oczywiste byłoby przesadzenie z botoksem i wypełniaczami”, Jack powiedział The Sun. „Wygląda to tak, jakby miał dużą dawkę botoksu w górnej i dolnej części twarzy, a także wiele wypełniaczy. Podając Botox dla mężczyzn, musisz być ostrożny, aby nie użyć zbyt wiele.”
Fani bez wątpienia mają nadzieję, że ta rzekoma opuchlizna ustąpi do czasu, gdy Craig pojawi się w kolejnym filmie o Bondzie. Pomimo słynnego stwierdzenia, że wolałby „podciąć sobie żyły” niż zagrać w kolejnym filmie o 007, Craig podpisał kontrakt na swój piąty film z serii o Bondzie. Film ma pojawić się w kinach w 2019 roku.
Ale cokolwiek Craig zrobi ze swoją twarzą w najbliższej przyszłości, musi pogodzić się z myślą, że został nazwany „najmniej atrakcyjnym” Bondem we franczyzie, donosi Daily Mail.
Inny brytyjski chirurg plastyczny, dr Julian De Silva, użył tego, co jest znane jako Złoty Stosunek lub Boska Proporcja piękna, aby uszeregować sześć gwiazd Bonda od najbardziej do najmniej atrakcyjnych. Środek polega na tym, jak symetryczna struktura twarzy osoby jest i jak ściśle przylega do starożytnego greckiego ideału.
De Silva przeanalizował aktorów przy użyciu technik mapowania twarzy i ustalił, że Sean Connery jest najbardziej atrakcyjny, a następnie Roger Moore, Timothy Dalton, Pierce Brosnan i George Lazenby, Daily Mail powiedział.
Craig zajmuje ostatnie miejsce, ze względu na jego „bulwiasty nos”, „cienkie usta” i „szeroką twarz”, Daily Mail reported.
„Craig ma gruboskórny wygląd, ale nie jest on zgodny z ideą piękna Greków”, De Silva powiedział Daily Mail.
„Tymczasem Sean Connery był fetowany jako najprzystojniejszy Bond od lat – i to wspaniałe, że zostało to teraz udowodnione przez naukę”, De Silva dodał. „On ma piękną symetrię twarzy i zbliża się bardziej niż jakikolwiek inny Bond do posiadania tego, co Grecy uważali za idealną twarz.”
.