Używając funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI), badacze w Stanach Zjednoczonych, Niemczech i innych krajach zaczęli robić skany mózgów psychopatów, podczas gdy pacjenci oglądają przerażające obrazy, takie jak zdjęcia krwawych pchnięć nożem, strzelanin lub patroszenia. Kiedy normalni ludzie oglądają takie obrazy, skany fMRI rozjaśniają się, wskazując na dużą aktywność mózgu w sekcjach układu limbicznego generującego emocje, głównie w amygdali, która, jak się uważa, generuje uczucia empatii. Ale u pacjentów psychopatycznych, te części ciała migdałowatego pozostają ciemne, wykazując znacznie zmniejszoną aktywność lub nie wykazując jej wcale. Zjawisko to, znane jako niedoaktywowanie układu limbicznego, może wskazywać, że niektórym z tych ludzi brakuje zdolności do generowania podstawowych emocji, które utrzymują w ryzach prymitywne instynkty zabójcy.

Inni badacze widzą podobne deficyty w skanach fMRI kory czołowej, części centrum rozumowania w mózgu, która pomaga regulować impulsywne i irracjonalne działania. Badacze ci twierdzą, że zespół deficytu czołowego tworzy psychopatyczną niezdolność do powstrzymania nadmiernie emocjonalnych, impulsywnych i gwałtownych reakcji na najmniejszą prowokację.

James Blair, szef National Institute of Mental Health’s Unit on Affective Cognitive Neuroscience, uważa, że dysfunkcyjna amygdala wpływa na korę czołową. W właśnie zakończonych badaniach mózgów psychopatów, które zostaną opublikowane pod koniec tego roku lub na początku przyszłego, skany fMRI Blaira pokazują, że brak normalnej aktywności w migdałku jest odzwierciedlony w korze czołowej. Uważa on, że amygdala przekazuje niewłaściwe sygnały do kory czołowej.

Still, niektórzy naukowcy mówią, że to skupienie się na amygdala jest zbyt uproszczone. „Nie jestem pewien, czy amygdala jest sednem problemu”, mówi Joshua Greene, asystent profesora psychologii na Uniwersytecie Harvarda. Greene twierdzi, że podczas gdy migdał może być „jednym z zagrożonych obszarów”, dotknięta część mózgu może być inna u różnych pacjentów. Greene nie badał pacjentów psychopatycznych, ale użył fMRI, aby przyjrzeć się mózgom ludzi podejmujących decyzje moralne. Stwierdził, że albo centrum emocjonalne albo centrum rozumowania może odgrywać dominującą rolę, w zależności od rodzaju rozważanej decyzji moralnej.

Oczywiście, nie każdy wykazujący te nieprawidłowości w mózgu kończy jako zabójca. Niektóre osoby z niedoczynnością układu limbicznego kończą w bohaterskich zawodach, stając się strażakami, policjantami lub pilotami myśliwców, prawdopodobnie z powodu zmniejszonej reakcji na strach i potrzeby silnych bodźców emocjonalnych. Jedną z teorii jest to, że inne wyzwalacze, takie jak poważne nadużycia w dzieciństwie lub zaniedbania, są potrzebne, aby włączyć ludzi z już stłumionych emocji w zimnokrwistych morderców.
I oczywiście nie wszyscy mordercy są psychopatami. Thomas Lewis, psychiatra, który obszernie przestudiował badania nad psychopatią i który specjalizuje się w neurochemii depresji na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco, opisuje niezwykle rzadki stan, w którym osoba niepsychopatyczna może stać się „szaleńczym mordercą”. Osoba taka zaczyna od poważnej depresji, traumy i myśli samobójczych – stan ten może być spowodowany wszystkim, od genetyki po guza mózgu. Następnie jakiś postrzegany kryzys powoduje, że osoba ta zaczyna się załamywać i zaczyna zabijać, zanim odbierze sobie życie. „Jest to trochę jak napad złości, tylko że z użyciem broni automatycznej”, mówi Lewis.

Używanie neuronauk do zrozumienia pozornie złych aktów przemocy jest wciąż na bardzo wczesnym etapie. Rzeczywiście, diagnoza i przewidywanie zachowań związanych z zabijaniem są odległe w przyszłość, jeśli w ogóle możliwe. Ale wielu badaczy mózgu widzi ogromny potencjał w nowej pracy obrazowania. „Zawsze uważaliśmy psychopatię za całkowicie nieuleczalną” – mówi Blair. „To może absolutnie to zmienić”.

{{creditRemaining}} free stories remaining
1 free story remaining
This is your last free story.

Sign inSubscribe now

.

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.