Po bardzo publicznym rozwodzie z jej zmarłym mężem pastorem megakościoła Zacherym Timsem w 2009 roku, którego romans z narkotykami i seksem ostatecznie zakończył jego życie dwa lata później, Riva Tims otwiera się na życie po jego śmierci. Ma również kilka rad na temat tego, jak kościoły mogą lepiej służyć upadłym pastorom.
W swojej najnowszej książce When It All Comes Together, Tims dzieli się swoim bolesnym procesem powrotu do zdrowia i wyzwaniami nowego życia jako samotna matka z czwórką dzieci, w tym synem z porażeniem mózgowym.
Mówi również o bólu związanym z utratą niegdyś popularnego, a obecnie prowadzonego przez Paulę White chrześcijańskiego centrum New Destiny, które współzałożyła ze swoim byłym mężem, oraz o tym, jak Bóg wykorzystał te wydarzenia, aby narodził się obecnie kwitnący, liczący 1700 członków kościół Majestic Life, którym kieruje na Florydzie.
„Ta książka powstała po siedmiu latach naprawdę okropnych prób”, wyjaśniła Tims w wywiadzie dla The Christian Post Monday.
Jest to kontynuacja, jak twierdzi, jej książki z 2012 roku When It All Falls Apart, która szczegółowo opisuje okoliczności, które doprowadziły do przypadkowej śmierci jej byłego męża z powodu „ostrego odurzenia połączonym działaniem kokainy i heroiny” w nowojorskim hotelu i medialnego cyrku, który po tym nastąpił.
„Nic – i mam na myśli nic – w moim życiu nie potoczyło się tak, jak myślałam. Miałam być administratorką szpitala szczęśliwie poślubioną mojemu mężowi księgowemu, Zachery’emu Timsowi. Nigdy nie myślałam, że Zachery i ja zostaniemy pastorami, ale Bóg posłał nas, abyśmy założyli kościół w Orlando” – pisze w nowej książce.
„Więc czyż nie mieliśmy być nadal małżeństwem, budując trzecią fazę Miasta Przeznaczenia, katedrę? Czy nie mieliśmy prowadzić 'kościoła rodzinnego spełniającego potrzeby rodziny’? Czy nie mieliśmy być obecni przy każdym kamieniu milowym w życiu naszych dzieci i razem się starzeć? Moje życie w niczym nie przypominało tego, czego oczekiwałam. Ale tak jak Paweł, zdecydowałem się iść naprzód i robić wszystko, co wiedziałem, że mogę zrobić, pomimo tego, jak wyglądała sytuacja”
Szczerze mówi o polityce kościoła, która czasami przedkłada biznes nad służbę i jak ten proces przyczynił się do jej kłopotów. Wspomina o tym, co uważa za podstępny sposób, w jaki Paula White, która jest teraz duchowym doradcą prezydenta Donalda Trumpa, przejęła przywództwo w New Destiny Christian Center i jak z Bożą pomocą była w stanie uwolnić się od bólu po tym wydarzeniu.
„Paula White wydała komunikat prasowy stwierdzający, że zostanie nowym starszym pastorem New Destiny. Nie wiedziałam, jak to możliwe. Powiedziano mi, że kościół szukał żonatego pastora, a na dodatek ona była częścią komisji selekcyjnej. Moje serce zatonęło …” Tims pisze.
Tims powiedziała CP, że chciała, aby jej małżeństwo z Zacherym Timsem działało. Uważa, że gdyby pozostała z nim w związku małżeńskim, jest duża szansa, że żyłby jeszcze dzisiaj, ale nie miała odpowiedniego rodzaju wsparcia kościelnego, a polityka kościelna była częściowo winna.
„Dowiedziałam się o niewierności pod koniec 2006 roku. Rozwiedliśmy się dopiero w 2009 roku. Stało się tak dlatego, że walczyłam o swoje małżeństwo. To dlatego, że chodziliśmy do poradni,” she said.
„Co spowodowało rozwód, aby kontynuować był nie zatrzymał swoje działania (oszukiwanie) i tak dostał się do punktu, gdzie moje zdrowie było zagrożone. Mój stan psychiczny, rzeczy tego typu. Tak, musiałem dostać się do punktu, w którym musiałem następnie dbać o siebie, jeśli chodzi o moje życie i moją rodzinę,” she explained.
Tims powiedział, że nigdy nie był do stylu życia celebrytów i opisał siebie jako tylko niski-key, oszczędny, „dobry zarządca nad finansami.” Wierzy, że mogła pomóc swojemu byłemu mężowi, gdyby pozwolił jej pomóc i gdyby przywódcy kościoła pokierowali nim inaczej.
„Powiedział to zanim odszedł. Mówił to ludziom przez cały czas. 'Gdybym posłuchał lepszej rady, nadal byłbym dziś żonaty. Gdybym miał lepszą radę, nadal byłbym z moją żoną’. Oboje w to wierzymy”, powiedział Tims.
Kliknij tutaj, aby przeczytać więcej.