Kto powinien być następnym 2 Hokage po Naruto Uzumaki w serii Boruto? Od samego początku swojej historii, celem Naruto było osiągnięcie prestiżowego tytułu Hokage w swojej wiosce. Po latach samotności i odrzucenia, Naruto w końcu zdołał zmienić nastawienie, walcząc z Painem, ale dopiero pod koniec Naruto: Shippuuden został oficjalnym przywódcą Ukrytego Liścia, przejmując władzę od byłego sensei’a, Kakashiego Hatake, i idąc w ślady swojego ojca, Czwartego Hokage. Nawet wtedy, Naruto nadal udało się przegapić inaugurację po tym, jak został znokautowany przez własną córkę. Seria sequeli Boruto oferuje więcej wglądu w panowanie Naruto jako Hokage wioski, nawet jeśli wiele z tego głównie polega na wysyłaniu klonów cienia, aby żonglować codziennymi zadaniami i spędzać czas ze swoją rodziną.
Logiczne jest założenie, że kiedy czas Naruto jako Hokage w końcu dobiegnie końca, to jego syn przejmie ten płaszcz. W końcu obecna seria nosi imię Boruto – czyżby to on miał wyrosnąć na nową gwiazdę Konohy? Co więcej, Boruto jest bardziej naturalnie utalentowanym ninja niż jego ojciec i może pochwalić się dziedzictwem dwóch poprzednich pokoleń Hokage. Biorąc pod uwagę popularność Naruto, wielu mieszkańców wioski oczekuje, że ta tradycja będzie kontynuowana, co sprawia, że Boruto jest faworytem do przejęcia pracy swojego ojca. Jednak Boruto nie ma żadnego interesu w zostaniu Hokage, czując urazę do swojego ojca pracoholika, który rzadko ma czas dla swojej rodziny. Boruto stwierdził, że wolałby raczej zająć miejsce z tyłu i wspierać Hokage zza kulis, podobnie jak jego idol, Sasuke Uchiha. To pozostawia przyszłość pozycji Hokage otwartą, ale kto mógłby być następny w kolejce?
Najbardziej prawdopodobną opcją, aby zostać Ósmym Hokage byłby Konohamaru Sarutobi. Podobnie jak Boruto, Konohamaru jest ninja z krwią Hokage w swoich żyłach, dzięki swojemu dziadkowi, Trzeciemu. Chociaż przyjaźń Konohamaru i Naruto zaczęła się jako komediowa rywalizacja, para połączyła się przez podobne ideały i obaj dążyli do tego, by pewnego dnia osiągnąć szczyt. Naruto w końcu wziął Konohamaru na swojego pierwszego ucznia, a jest to bardzo ważne, ponieważ większość poprzednich Hokage szkoliła się pod innym – Piąty uczył się od Trzeciego, Szósty od Czwartego, itd. Z odpowiednim dziedzictwem biologicznym i Siódmym jako swoim sensei, Konohamaru jest oczywistym wyborem do przejęcia władzy od Naruto, zwłaszcza, że jest również wyraźnie najsilniejszy ze swojego pokolenia.
Podczas gdy Konohamaru powinien być Ósmym Hokage, inna postać z Boruto już wykazuje kwalifikacje niezbędne do zostania Dziewiątym – Sarada Uchiha. W przeciwieństwie do Boruto, Sarada aspiruje do objęcia stanowiska Hokage, co idealnie pasuje do celu Boruto, jakim jest odgrywanie roli drugoplanowej. Sarada udowodniła już, że jest bardziej niż zdolna do walki, odziedziczyła siłę po swoich rodzicach i jest najbardziej sumienną i pracowitą postacią w serii. Zostanie Hokage przez Saradę byłoby również bardzo ważnym wydarzeniem dla Uchihy. Członek rodu Uchiha przewodzący Konoha był niespotykany w pierwszych latach istnienia wioski, a ta nieufność doprowadziła do wojny i konfliktów. Nawet gdy Naruto doszedł do władzy, mieszkańcy wioski pozostali sceptycznie nastawieni do klanu z powodu przeszłych wykroczeń Sasuke, więc zdobycie przez Saradę posady Hokage ostatecznie zakończyłoby zarówno długotrwałe uprzedzenia Uchiha, jak i (bardziej zrozumiałe) złe przeczucia wobec Sasuke.
Niestety, możliwe jest, że Naruto będzie ostatnim Hokage w tej linii. Na początku historii Boruto, wioska Konoha jest w ruinie, a Boruto jest w środku śmiertelnej bitwy z Kawakim, której okoliczności i wynik pozostają nieznane. Pomimo ponurej przyszłości Konohy, Ukryty Liść został odbudowany wcześniej, co oznacza, że flashforward Boruto nie musi oznaczać, że nie będzie innego Hokage.
Nie jest jasne, jak długo Boruto będzie działać dla, i nie może być nawet sequel do sequela po Masashi Kishimoto nowej mangi, Samurai 8, został odwołany. Jeśli Boruto nie będzie kontynuowane przez kolejne lata, przynajmniej będzie dwóch godnych następców Hokage czekających na skrzydłach.