Błogosławiona karaibskimi i pacyficznymi wybrzeżami, tanim życiem, ciepłą wodą i niesamowitymi falami, Ameryka Środkowa oferuje coś dla każdego surfera, na każdym poziomie, na każdy budżet.

Tutaj przyglądamy się bliżej pięciu narodom, które każdy surfer powinien odwiedzić.

Costa Rica

Surferzy na kostarykańskiej plaży Santa Teresa. Fot: Courtesy of Visit Costa Rica

Nie zatłoczona, czysta, stabilna politycznie i z niesamowitymi falami, Kostaryka jest trudna do pobicia jako wszechstronna destynacja surfingowa. Istnieją cztery uznane regiony surfingowe: północne, środkowe i południowe wybrzeże Pacyfiku oraz Karaiby.

Na północy, udaj się do Playa Naranjo, bardziej znanej jako Skała Czarownic. Jest to jedno z najlepszych miejsc w kraju i gwarantuje przybrzeżne wiatry od grudnia do marca.

W niewielkiej odległości od stolicy San Jose, Wybrzeże Środkowe jest bardziej ożywionym miejscem na wakacje, ale nadal może poszczycić się światowej klasy falami, takimi jak Boca Barranca i Hermosa Beach. Południowe Wybrzeże Pacyfiku posiada największe zachowane połacie lasów deszczowych wybrzeża Pacyfiku, jak również Pavones, najdłuższą lewą stronę Kostaryki.

Karaibska strona jest być może jeszcze piękniejsza i mniej rozwinięta. Fale mogą być kapryśne, ale meksykańskie sztormy mogą zapewnić niesamowite fale w jednych z najbardziej błękitnych wód na świecie. Najlepszym miejscem jest Puerto Viejo, znane również jako Salsa Brava, epicentrum surfingu po tej stronie Kostaryki.

Nikaragua

Surferzy odbijają się i obserwują Punta Miramar w promieniach słońca. Zdjęcie: Courtesy of Miramar Surf Camp

Na początek zła wiadomość: Nikaragua jest jednym z trudniejszych miejsc w Ameryce Południowej, aby się do niej dostać. Po dotarciu na miejsce, transport jest daleki od niezawodnego, a na nieostrożnych czyha niebezpieczeństwo.

Jednakże wszystkie te fakty są wielokrotnie rekompensowane przez jakość fal, ponad 300 dni wiatrów morskich, przystępność zakwaterowania (wszystko od hosteli po obozy surfingowe i luksusowe ośrodki), brak tłumów, bujne piękno krajobrazu i wodę podobną do kąpieli.

Sezon mokry, lub zielony, od kwietnia do listopada, to najlepszy czas na surfowanie, z plażami Playa Colorado, brukowanymi kamieniami Popoyo, rurami Punta Miramar i lewym wybrzeżem Manzanillo, które są niezwykle spójne i dobrze przygotowane dla surferów na wszystkich poziomach zaawansowania. Zdjęcie: Dzięki uprzejmości Red Frog Beach Resort

Panama jest najbardziej zbliżona do Kostaryki pod względem doświadczenia surfingu w Ameryce Środkowej, nawet jeśli jest nieco mniej narażona na północne swells Pacyfiku. Z drugiej strony, infrastruktura, transport i bezpieczeństwo są niezrównane w tym regionie, i w przeciwieństwie do Kostaryki, wciąż jest trochę tajemnicy wokół potencjału surfingu.

Dobrym miejscem do rozpoczęcia jest Santa Catalina, sześć godzin jazdy na południe od Panama City na Pacyfiku, która jest jednym z najlepszych pointbreaków w kraju. Playa Venao na południowo-wschodnim wybrzeżu Półwyspu Azuero jest kolejnym ulubionym miejscem, podczas gdy miejsca surfowania na Środkowym Pacyfiku Playa El Palmar i Malibu są innymi panamskimi klasykami.

Punktem zapalnym wybrzeża karaibskiego jest Bocas del Toro, najlepsze w porze suchej, we wczesnych miesiącach roku, kiedy ogromne fale są dostępne w odpowiednich warunkach. Gdzie indziej, biologiczna różnorodność tego kraju jest ogromną zaletą, podczas gdy niezatłoczone fale, czysta woda i spójność sprawiają, że Panama jest niedocenianym klejnotem (choć prawdopodobnie nie na długo).

El Salvador

Surferzy wracają zadowoleni z kolejnej sesji punktowej w Salwadorze. Fot: Dzięki uprzejmości Fernanda Infanti/Flickr

Brutalna wojna domowa pozostawiła południowe wybrzeża Salwadoru w dużej mierze nietknięte przez wszystkie lata 80. i większość lat 90. Teraz jednak mieszanka punktów i beachbreaków w tym kraju znajduje coraz większą liczbę odwiedzających i wielbicieli. Ten najmniejszy kraj w Ameryce Południowej potrzebuje południowego lata fal, aby oświetlić swoje niezliczone cyple, ale kiedy się ożywi, całe wybrzeże oferuje jedne z najlepszych prawych punktów w całej Ameryce.

Na tę uwagę, podczas podróży w Salwadorze, potrzebna jest ostrożność. Wojna się skończyła, ale ubóstwo i związana z nim przestępczość pozostaje ogromnym problemem dla tego kraju. Ponadto, skały są wszechobecne, więc buty są pierwszą rzeczą, którą należy spakować.

Meksyk

Słońce zachodzi kolejnego dnia w Zippers w Cabo San Lucas. Fot: Courtesy of WSL

Oczywisty wybór, przyznane, ale z 9000 mil linii brzegowej, Meksyk ma każdy rodzaj fali dla każdego typu surfera. Od wieżowców wielkości drapaczy chmur po 300-jardowe peelery na wysokości uda, to naprawdę jest must-go surfera.

Jeśli fale nie były wystarczające (i są), możemy dodać piękną pogodę, bogatą historię kultury i pyszne jedzenie do przepisu na surfing, który spełnia wszystkie kryteria.

Linia brzegowa Baja jest punktem wyjścia, z południowym centrum ciepłej wody w Cabo San Lucas, ulubionym od pół wieku. Na stałym lądzie, Puerto Escondido (dom wspomnianych wcześniej drapaczy chmur), Sayulita i obszar Manzanillo w Colima zapewniają stałe i puste fale.

To tylko początek i oczywiście jeden akapit nie wystarczy, aby opisać tak rozległy i pełen potencjału obszar surfingu. Najlepiej po prostu zarezerwować lot i przekonać się na własne oczy.

Get your surf travel on with GrindTV

Join GrindTV for a Nicaragua surf escape at the 2017 Oakley Surf Shop Challenge finals

8 of the best vacations to improve your surfing

Your guide to Puerto Escondido

Aby uzyskać dostęp do ekskluzywnych filmów ze sprzętem, wywiadów z celebrytami i nie tylko, zasubskrybuj na YouTube!

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.