Plan oszczędności
Gdy na rynku pojawia się dziwaczny stary domek, nie każdy postrzega go jako nieodparty poligon doświadczalny dla najnowszych pomysłów na ratowanie Ziemi. Odporność na warunki atmosferyczne – na pewno. Turbina wiatrowa i system recyklingu szarej wody – niekoniecznie. Ale Curt i Christine Mann nie są typowymi nabywcami domów. Kiedy pięć lat temu szukali domu w Atlancie, nie wyobrażali sobie McMansion, ale Pigmaliona z osobowością bardziej niż polerką, takiego, który pozwoli im eksperymentować ze sposobami oszczędzania energii, wody, a w dłuższej perspektywie również pieniędzy. Jak Curt lubi mawiać: „To, co jest dobre dla środowiska, jest również dobre dla kieszeni.”
Po wyzerowaniu na okolicę z dobrą szkołą dla ich dzieci – Foster, teraz 9, i Rivers, 12 – znaleźli swój idealny temat: dom pokryty gontem z 1910 roku w potrzebie aktualizacji, siedzący na rzadkiej podwójnej działce w odległości spaceru od historycznego Grant Park. Posiadłość miała przyjemny klimat, zachęcający Christine do wyobrażenia sobie rodzinnych posiłków przygotowywanych z pomocą dużego ogrodu. Curt, konsultant ds. budownictwa ekologicznego, zwrócił uwagę na szerokość działki i wyobraził sobie, jak z pomocą energii słonecznej można odciąć się od sieci energetycznej.
Utrzymanie pozorów
Ponieważ dom znajdował się w historycznej dzielnicy, musieliby zachować nienaruszoną fasadę od strony ulicy. Ale nic nie stało na przeszkodzie, by para zmieniła wnętrza tak, by spełniały ich potrzeby i zaspokajały ciekawość: Czy rekonfiguracja układu pomieszczeń i wentylatory sufitowe mogłyby obniżyć rachunki za klimatyzację? Czy stary dom mógłby nauczyć się nowej sztuczki zbierania, filtrowania i pompowania wody z prysznica i zlewu do niskoprzepływowych toalet? W Atlancie, gdzie stawki za wodę są jednymi z najwyższych w kraju, „ten system mógłby się zwrócić w mniej niż trzy lata”, wspomina Curt, myśląc.
Rysowanie planów
Ale para była dość obeznana w sposobach dużych i małych na oszczędzanie tu i tam, wiedzieli, że nie mogą przeprowadzić poważnej renowacji bez pomocy profesjonalistów. Miejscowy architekt Keith Summerour przybył, aby pomóc w przemapowaniu układu, w tym ciasnego drugiego piętra z jego małą, samotną łazienką, oraz naszkicować plany ganku, aby ocienić tył domu od zachodniego słońca. Za nim podążył generalny wykonawca Scott Nagy, który specjalizuje się w doprowadzaniu zabytkowych domów do stanu używalności. Czwórka zaczęła grzebać w ścianach i pod podłogami, szukając sposobów na ponowne wykorzystanie i redukcję.
Pokazane: Nowa weranda na pierwszym piętrze ma kominek, który pozwala na spożywanie posiłków na zewnątrz przez sześć miesięcy w roku.
Zielone schematy
Na szczycie ich listy była modernizacja HVAC z wysokowydajnym sprzętem podzielonym na dwie strefy rządzone przez programowalne termostaty. Następnie: bezzbiornikowy podgrzewacz wody, który obniżyłby rachunki za gaz, dostarczając ciepłą wodę tylko na żądanie. Ale „dom nie miał piwnicy, tylko ceglane filary, które go podtrzymywały”, mówi Nagy, więc aby stworzyć obszar mechaniczny, Mannowie musieli wykopać pustą przestrzeń i wylać fundament pod pomieszczenie gospodarcze poniżej poziomu.
Pierwsze piętro
Więcej ciężkiej pracy wymagało pierwsze piętro. Odnawiane przez lata w chaotyczny sposób, posiadało „trudny labirynt zabawnych przestrzeni”, mówi Summerour, którego plan zakładał wyburzenie dwóch ścian wewnętrznych, aby stworzyć coś, co nazywa „jednym wielkim holem”. Biegnący od przodu do tyłu domu, z kuchnią w centrum i miejscami spotkań na obu końcach, ten otwarty plan pomaga w cyrkulacji światła i powietrza. Przeszklone drzwi kieszeniowe zapewniają linię wzroku z kuchni do pokoju telewizyjnego, podczas gdy solidne drzwi kieszeniowe zamykają część wypoczynkową, która stała się domowym biurem.
Przestrzeń rodzinna odnowiona
Sosnowa podłoga była nie do naprawienia, a ściany musiały być otwarte dla nowego okablowania, hydrauliki i izolacji. To pozwoliło Summerour wstawić francuskie drzwi do przestrzeni życiowej w zewnętrznej ścianie wychodzącej na południe, aby przynieść ciepło słoneczne w zimie i połączyć przestrzenie publiczne z zewnętrznymi.
Chef Central
Curt i Christine zbudowali patio z kamienia flagowego wzdłuż tej strony domu i zaczęli planować swój bujny ogród warzywny. Pomogli również zaprojektować i wyposażyć pracowitą kuchnię, ponownie wykorzystując istniejące szafki i dodając używany restauracyjny zakres i brojler. „Większość ludzi zbytnio zastanawia się nad kuchnią i traci ducha tego, o co w niej chodzi: gotowania, życia i śmiechu” – mówi Summerour. „Ta kuchnia oddaje życie, które mają.”
Drugie piętro
Na drugim piętrze plan zakładał wzmocnienie izolacji i wyrzeźbienie dwóch właściwych łazienek. Ale kiedy zespół projektantów i budowniczych rozważał wyzwanie, jakim było otwarcie ścian i sufitów, okazało się, że łatwiej będzie wymienić niż odnowić. Udało im się zachować stare sosnowe podłogi, jednocześnie wznosząc ściany wypełnione izolacją z pianki natryskowej. A kiedy już doszli tak daleko, zdali sobie sprawę, że łatwo będzie pokryć drugie piętro pokojem zabaw na poddaszu o niskim suficie.
Otwarte na zewnątrz
To właśnie wtedy Christine i Curt zdali sobie sprawę, jak przyjemnie byłoby wyjść ze swojej sypialni na zadaszoną werandę na piętrze. Summerour wrócił do deski kreślarskiej i nadbudował drugi, niemal identyczny ganek nad pierwszym. Dziś oba ganki wyposażone są w wentylatory sufitowe, które chronią przed upałem i komarami. Gdy para zastanawiała się nad sposobami wykorzystania ganków, przyszło im do głowy, że mogliby również dodać kominki, aby przedłużyć sezon na ganki.
Creative Living
Po sześciu miesiącach spędzonych w pobliskim wynajmie, rodzina z chęcią się wprowadziła. Christine, artysta, szukał sposobów, aby uratować sofy i krzesła i zdecydować się na niskie VOC farby i wykończenia. Jej matka, Alice Williams, również artystka, wniosła obrazy i swoje umiejętności jako dekoratorka i planistka ogrodów.
Lessons Learned
Niektóre decyzje sprawdziły się lepiej niż inne. Lakier penetrujący wybrany zamiast poliuretanu na podłogę w kuchni nie do końca się sprawdził – winę za to ponosi nacisk na estetykę, a nie na dzieci i zwierzęta (trzy psy, cztery koty i dwa kurczaki). I Curt zaczął zauważać, że system recyklingu szarej wody wymagał strasznie dużo uwagi, aby utrzymać filtry w czystości.
Podnoszenie poprzeczki
Jeszcze, jako ktoś, kto pomaga klientom oszczędzać pieniądze poprzez przejście na energooszczędne systemy chłodzenia, ogrzewania i oświetlenia, Curt był chętny do przetestowania możliwości energii odnawialnej. Energia słoneczna nie wydawała się realistyczna – za dużo drzew. Podniósł więc teoretyczny mokry palec: Może elegancka turbina wiatrowa SkyStream mogłaby wykonać swoją pracę w granicach miasta.
Turbina Turbulencja
„Wybraliśmy jedną o wysokości tylko 50 stóp, aby być wrażliwym na naszych sąsiadów, więc gdyby się przewróciła, nie mogłaby uderzyć w żaden dom oprócz naszego”, mówi Curt, który nie miał problemów z uzyskaniem pozwolenia miejskiego, a trzy lata później nadal wydaje się zaskoczony wrzawą, jaka się rozpętała. Kolejna lekcja w Mann Family Living Lab: Nie zakładaj, że wszyscy uważają elegancki, mały wiatrak za atut okolicy. „To była lekcja wychowania obywatelskiego dla naszych dzieci” – kontynuuje Curt. „Garstka ludzi miała błędne informacje. Kiedy prawda wyszła na jaw” – a ekipy telewizyjne odjechały – „ludzie obficie nas przepraszali”. Turbina okazała się również lekcją dynamiki wiatru. Na wysokości zaledwie 50 stóp, poniżej najszybszych wiatrów, SkyStream był pomocnikiem, ale nie zamiennikiem dla ich kilowatów dostarczanych z sieci.
Light on Energy
Mniejsze eksperymenty trwają. Energooszczędne wentylatory sufitowe dostają kciuki, podobnie jak rury, które kierują światło z dachu do pozbawionej okien łazienki i dużej szafy. Trudno było znaleźć dobrze wyglądające oprawy LED, więc Curt i dzieci przerobili dwie lampy wiszące na żarówki LED.
Zrównoważona oszczędność
Dzisiaj członkowie rodziny zaopatrują kominki w powalone drzewa, a stół obiadowy w świeże produkty, jajka i owoce zza domu. Zamiast przewodnika telewizyjnego, przy kolacji czytają na głos rachunki za media. „Dzieci wiedzą, że gaz jest podawany w termach, a prąd w kilowatach” – mówi Christine. „Mówimy: 'Tu jest rachunek: Kiedy wychodzisz z pokoju, zgaś światło”. Oni sami się kontrolują, naprawdę odgrywają rolę.”
A New Outlook
Żywe laboratorium otworzyło również oczy przyjaciołom i gościom. Trzy lata po tych protestach sąsiedzkich ludzie nadal dzwonią do drzwi i pytają o wiatrak. Tylko że teraz nie jest on już postrzegany jako głupstwo, jak mówi Curt, ale „źródło dumy”
To samo można powiedzieć o domu. Może wyglądać jak dobrze zachowany domek z 1910 roku, ale jego duch, parafrazując dumnych właścicieli, to czyste lata 2010.
Sposoby, w jakie oszczędzają
Siła wiatru: Wirujące łopatki na szczycie 50-stopowego słupa generują niewielką, nieopomiarowaną część potrzeb gospodarstwa domowego w zakresie energii elektrycznej. Z perspektywy czasu, żałują, że nie zdecydowali się na 70-stopową wieżę: generowana moc rośnie wraz z większą prędkością wiatru, na którą wpływa wysokość.
Wysoka wydajność HVAC: Ogrzewanie i chłodzenie stanowią 46 procent kosztów energii w typowym domu, mówi amerykański Departament Energii (DOE). Manns zmodernizowane ich dziesiątki lat systemów z 95-percent-efektywne pieca i centralnego powietrza z ratingiem Seer 13 (odpowiednik Energy Star).
Wentylatory sufitowe: W lecie te ruchy powietrza pozwalają 4 stopni wzrost temperatury bez utraty komfortu, mówi DOE. Manns dodał siedem wewnątrz i odwrócić kierunek ostrzy w zimie, aby zmniejszyć zapotrzebowanie na ciepło.
Sposoby, w jakie oszczędzają (ciąg dalszy)
Świetliki rurowe: Dwie odbijające światło rury kierują światło do pozbawionej okien łazienki i szafy, zmniejszając zapotrzebowanie na sztuczne światło, które zazwyczaj stanowi 15 procent energii w gospodarstwie domowym.
Bezzbiornikowy gazowy podgrzewacz wody: Około 15 procent kosztów energii w domu idzie w kierunku ogrzewania wody. Ich system na żądanie może zmniejszyć koszty aż do 30 procent.
Dwustronnie spłukiwane toalety: Toalety zazwyczaj stanowią 30 procent zużycia wody w pomieszczeniach. Modele Mannów z podwójnym spłukiwaniem powinny zaoszczędzić około 18 000 galonów rocznie.
Recykling wody szarej: System Mannów filtruje i przechowuje ścieki ze zlewu i prysznica, a następnie pompuje je do zbiorników w toaletach. Konserwacja filtra była problemem, więc nie są pewni, czy zrobiliby to ponownie. A z ich ultra-wydajnymi toaletami, jest nadwyżka szarej wody – chcieliby znaleźć sposób na wykorzystanie jej na zewnątrz.
Pokazane: Główna łazienka ma oryginalną sosnową podłogę, vintage-stołową wannę i lampy wiszące wyposażone w żarówki LED.
.